Epidemia AIDS trwa już od ćwierć wieku. Jednak nie wszyscy ludzie mają dokładne i wiarygodne informacje o niej, by móc podjąć samowychowanie i prowadzić bezpieczniejsze życie. Tego nie da się usprawiedliwić - stwierdził 22 maja w Nowym Jorku na forum Organizacji Narodów Zjednoczonych abp Celestino Migliore.
Stały watykański obserwator przy ONZ przytoczył aktualne dane, pochodzące z raportu sekretarza generalnego tej organizacji. 39,5 mln ludzi żyje obecnie z wirusem HIV. W 2006 r. zmarło na AIDS 2,9 mln osób. Co roku zarażeniu ulega ok. 4 mln ludzi, z czego 40 proc. młodych. Dostęp do leków antyretrowirusowych mają jedynie 2 mln z 7,1 mln tych, którzy by ich potrzebowali. Środki łożone na walkę z epidemią stanowią tylko ułamek tego, co wspólnota międzynarodowa mogłaby i powinna na nią przeznaczyć. „Wszyscy musimy spotęgować nasze wysiłki w tej dziedzinie” – wskazał abp Migliore, potwierdzając zaangażowanie Stolicy Apostolskiej w tym kierunku. Przypomniał, że wspiera ona stale ogólnoświatową sieć, która obejmuje ok. 1.600 szpitali, 6 tys. klinik oraz 12 tys. inicjatyw charytatywnych i socjalnych w krajach rozwijających się.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.