Policja zidentyfikowała autora listu z pogróżkami pod adresem przewodniczącego episkopatu Włoch, który abp Angelo Bagnasco otrzymał 9 czerwca wraz z trzema nabojami.
Chodzi o 43-letniego mieszkańca Cuneo. Wystosowane przez niego pogróżki nie miały motywów politycznych. Mężczyzna chciał w ten sposób zemścić się na ludziach, których zeznania sprawiły, że trafił do więzienia za wymuszanie pieniędzy. Wysłał więc list grożący arcybiskupowi Genui i upozorował ślady wskazujące na Albańczyków. Policja poszukuje nadal autorów pierwszych listów z pogróżkami, które przewodniczącego episkopatu Włoch zaczął otrzymywać w kwietniu br. po swych zdecydowanych wypowiedziach w obronie prawdziwej rodziny. Abp Bagnasco cały czas ma ochronę policyjną.
Dane te podał we wtorek wieczorem rektor świątyni ksiądz Olivier Ribadeau Dumas.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.