Podsumowanie trzydniowej podróży apostolskiej do Austrii w dniach 7-9 września było przedmiotem katechezy Benedykta XVI podczas audiencji ogólnej 12 bm. na Placu św. Piotra w Watykanie.
Zgodnie z wieloletnią już tradycją papież poświęcił swe środowe spotkanie z wiernymi z całego świata przypomnieniu i omówieniu swej ostatniej pielgrzymki. Po wygłoszeniu nauki i streszczeniu jej w kilku językach Ojciec Święty pozdrowił pielgrzymów z różnych krajów w ich językach, odmówił z nimi Modlitwę Pańską i udzielił wszystkim błogosławieństwa apostolskiego. Oto polski tekst katechezy papieskiej: Drodzy bracia i siostry, zamierzam dziś zatrzymać się nad rozważaniem wizyty pasterskiej, którą z radością złożyłem w minionych dniach w Austrii - kraju, który jest mi szczególnie bliski, zarówno dlatego, że graniczy z moją ojczystą ziemią, jak i ze względu na liczne kontakty, jakie zawsze z nim utrzymywałem. Szczególnym powodem tej podróży była 850. rocznica sanktuarium w Mariazell, najważniejszego w Austrii, które upodobali sobie także wierni węgierscy i licznie odwiedzają pielgrzymi z innych krajów ościennych. Była to więc przede wszystkim pielgrzymka, której motto brzmiało: "Patrzeć na Chrystusa": wyjść naprzeciw Maryi, która pokazuje nam Jezusa. Z serca dziękuję kardynałowi Schönbornowi, arcybiskupowi Wiednia i całemu episkopatowi tego kraju za wielkie zaangażowanie, z jakim przygotowali i śledzili moją wizytę. Dziękuję rządowi austriackiemu oraz wszystkim władzom cywilnym i wojskowym, które wniosły swą cenną współpracę; w szczególności zaś dziękuję Panu Prezydentowi Federalnemu za serdeczność, z jaką mnie powitał i towarzyszył na wielu etapach tej podróży. Pierwszy jej etap odbył się przy Mariensäule - zabytkowej kolumnie, na której znajduje się posąg Dziewicy Niepokalanej: spotkałem się tam z tysiącami młodzieży i rozpocząłem swoją pielgrzymkę. Nie omieszkałem udać się następnie na Judenplatz, by uczcić pomnik, upamiętniający Szoah. Pamiętając o historii Austrii i jej ścisłych więzach ze Stolicą Apostolską oraz o znaczeniu Wiednia w polityce międzynarodowej, program mojej podróży duszpasterskiej przewidywał spotkania z Prezydentem Republiki i korpusem dyplomatycznym. Są to cenne okazje, umożliwiające Następcy Piotra zachęcanie rządzących krajami do ciągłego wspierania sprawy pokoju oraz autentycznego rozwoju gospodarczego i społecznego. Z myślą zwłaszcza o Europie ponowiłem zachętę do dalszego rozwijania obecnego procesu zjednoczenia na fundamencie wartości inspirowanych przez wspólne dziedzictwo chrześcijańskie. Mariazell jest zresztą jednym z symboli spotkania narodów wokół wiary chrześcijańskiej. Jakże zapomnieć o tym, że Europa jest nosicielką tradycji myślowej, która łączy wiarę, rozum i uczucia? Wybitni filozofowie, nawet niezależnie od wiary, uznali centralną rolę, jaką odegrało chrześcijaństwo dla uchronienia współczesnej świadomości od skłonności nihilistycznych bądź fundamentalistycznych. Spotkanie w Wiedniu z władzami politycznymi i dyplomatycznymi sprzyjało więc jak najbardziej wpisaniu mojej podróży apostolskiej w bieżący kontekst kontynentu europejskiego.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.