Archidiecezja kolońska poinformowała 16 października o powstaniu Fundacji Edyty Stein. Ma ona zająć się zachowaniem rękopisów dzieł tej karmelitanki pochodzenia żydowskiego, zamordowanej w obozie koncentracyjnym w Auschwitz.
Archidiecezja kolońska poinformowała 16 października o powstaniu Fundacji Edyty Stein. Ma ona zająć się zachowaniem rękopisów dzieł tej karmelitanki pochodzenia żydowskiego, zamordowanej w obozie koncentracyjnym w Auschwitz, wyniesionej na ołtarze i ogłoszonej współpatronką Europy przez Jana Pawła II. Manuskrypty pism, głównie teologicznych i filozoficznych, św. Teresy Benedykty od Krzyża liczą 25 tys. stron. 80 proc. z nich znajduje się w kiepskim stanie, gdyż z czasem zaciera się na nich atrament. Fundacja, której siedziba znajduje się w klasztorze Maria Frieden w Kolonii, ma przenieść rękopisy na mikrofilmy, a następnie zająć się ich zarchiwizowaniem. Prace restauracyjne manuskryptów trwają już od ub.r. Kontynuowana jest także publikacja 26-tomowej edycji pism Edyty Stein i ich tłumaczenie na różne języki. Urodzona w 1891 r. we Wrocławiu w rodzinie żydowskiej, Edyta Stein w latach młodzieńczych straciła wiarę w Boga. Szukając prawdy, studiowała filozofię i została asystentką słynnego filozofa Edmunda Husserla. W 1922 r. przyjęła chrzest w Kościele katolickim, a w 1933 r. wstąpiła do Karmelu. W 1942 r. została zamordowana jako Żydówka w obozie Auschwitz-Birkenau. Jan Paweł II beatyfikował ją w 1987 r., kanonizował ją w 1998 r., zaś rok później ogłosił ją patronką Europy.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.