Już po raz trzeci odbywają się w Bydgoszczy warsztaty muzyki gospel. Tym razem prowadzi je Amerykanin Brian Fentress. W warsztatach bierze udział ponad sto osób z całej Polski. Dwudniowe ćwiczenia zwieńczy koncert finałowy z udziałem wszystkich uczestników zajęć.
Na spotkanie, którego organizatorem jest Fundacja Pro Novis z Poznania, składają się konferencje, które prowadzi specjalny gość zza oceanu. - Ludzie w tej muzyce poszukują radości w wyrażaniu swojej wiary - powiedział prezes fundacji, Andrzej Górski. Każdego roku w warsztatach, które są organizowane w różnych miastach Polski, uczestniczy kilka tysięcy osób. Od wielu lat przodującymi ośrodkami muzyki gospel w Polsce są Osiek i Kraków. Zainteresowanie tego typu twórczością wzrosło dziesięć lat temu. - To muzyka, której nie tylko dobrze się słucha. Jest to także muzyka, która angażuje ciało i ducha. Niesie ze sobą głębokie przesłanie, mówi o Jezusie Chrystusie. O tym, że przyszedł na ziemię, umarł na krzyżu za nasze grzechy i w Nim mamy życie wieczne. Myślę, że ludzie tego poszukują - powiedział Brian Fentress. Instruktor podkreślił, że spotkania dają także okazję do dzielenia się przesłaniem Ewangelii - Chciałbym zachęcić młodych, aby słuchali muzyki gospel. Również jej przesłania. Żeby otworzyli swoje serca na Pana Boga. Żeby On zmieniał ich życie - dodał. Kolejne warsztaty gospel zaplanowano w Poznaniu oraz Szczecinie.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.