Oficjalni przedstawiciele Rosyjskiego i Rumuńskiego Kościołów Prawosławnych spotkają się 22 listopada w Sofii w celu wyjaśnienia utrzymujących się między nimi sporów po ustanowieniu przez Bukareszt trzech diecezji w Mołdawii i na Ukrainie. Poinformował o tym rumuńską agencję prasową ROMPRESS rzecznik Patriarchatu Rumuńskiego ks. Constantin Stoica.
W październiku br. Kościół rumuński ogłosił, że przywraca trzy diecezje na terenie dzisiejszej Mołdawii i Ukrainy - w Bielcach, Cantemirze i Dubosarach, które istniały na tych ziemiach przed włączeniem ich w 1940 w skład ZSRR. Decyzje te wywołały ostry sprzeciw ze strony Patriarchatu Moskiewskiego, w którego jurysdykcji pozostaje pół-autonomiczny Mołdawski Kościół Prawosławny. Moskwa nazwała działania Bukaresztu "zdeptaniem kanonów kościelnych i zamachem na jedność prawosławia". Ponadto, według Kościoła rosyjskiego, diecezja na terenie dzisiejszej Ukrainy nigdy nie należała do Rumunii, toteż jej roszczenia są tym bardziej nieuzasadnione. W zaistniałej sytuacji strona rosyjska odwołała zaplanowaną wcześniej na 19-20 bm. wizytę delegacji rumuńskiej w Moskwie. Zaproponowała przy tym spotkanie na gruncie neutralnym, najlepiej w Austrii lub Szwajcarii. Bukareszt ze swej strony zgłosił jako miejsce ewentualnego spotkania kraje o większości prawosławnej, np. Grecję lub Cypr. Ostatecznie jednak Patriarchat Moskiewski zaproponował Bułgarię i ten wniosek zyskał aprobatę strony rumuńskiej. Trudno w tej chwili przewidywać, czy rozmowy w stolicy Bułgarii przyniosą rozstrzygnięcie istniejących obecnie różnic zdań, zwłaszcza że oba Kościoły wydają się trwać niezłomnie przy swoich dotychczasowych stanowiskach. Wiadomo natomiast, że 4-osobowym delegacjom obu Kościołów będą przewodniczyć: arcybiskup Tirgoviste Nifon ze strony rumuńskiej i metropolita Czerniowców Onufry z ramienia Kościoła rosyjskiego (a właściwie ukraińskiego, ale pozostającego pod jurysdykcją Moskwy). Członkiem delegacji rumuńskiej będzie też poseł do parlamentu mołdawskiego Vlad Cubriacov. Niedawna decyzja Patriarchatu Rumuńskiego w sprawie nowych diecezji nie jest pierwszym tego rodzaju posunięciem. 19 grudnia 1992 r. - w rok po ogłoszeniu niepodległości przez byłą sowiecką Republikę Mołdawską - przywrócił on przedwojenną metropolię besarabską, obejmującą całą dzisiejszą Mołdawię. Na jej czele stanął metropolita Piotr, który wcześniej jako biskup podlegał Patriarchatowi Moskiewskiemu.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.