Atak na ks. Mwanga’mbę należy do czarnej serii napadów na chrześcijan, do których doszło w Zanzibarze w ostatnim czasie.
„Stan zdrowia ks. Anselmo pozostaje bardzo ciężki, gdyż kwas, którym go oblano, przesiąknął pod warstwę skóry, gdzie wciąż dokonuje zniszczeń – informuje ordynariusz diecezji Zanzibar. – Zastanawiamy się nad przewiezieniem go za granicę, być może do Indii, do specjalnego ośrodka zajmującego się tego typu urazami”. Bp Augustine Shao CSSp codziennie odwiedza ks. Josepha Anselmo Mwanga’mbę w szpitalu. Ten katolicki kapłan, prowadzący ośrodek dla młodzieży w Cheju, został kilka dni temu oblany żrącą substancją.
Atak na ks. Mwanga’mbę należy do czarnej serii napadów na chrześcijan, do których doszło w Zanzibarze w ostatnim czasie. Stoją za nimi prawdopodobnie radykalni islamiści, którzy dążą do zaprowadzenia islamskiego prawa szariatu, a także odłączenia wyspy od Tanzanii.
„Sprawa tych aktów przemocy jest złożona – wyjaśnia tamtejszy biskup. – W Zanzibarze już przynajmniej od roku notujemy podobne przypadki przemocy. Przypomnę choćby innego kapłana, ks. Ambrose Mkendę, ciężko ranionego zeszłego roku w Boże Narodzenie. Jego rekonwalescencja wciąż trwa. Innym przykładem jest ks. Evarist Mushi, zamordowany w lutym”.
Hierarcha dodaje, że przyczyny takiego stanu rzeczy są liczne, a sytuacja w Zanzibarze jest bardzo złożona. Mimo to jednak pozostaje otwartym pytanie, dlaczego właśnie chrześcijanie, a zwłaszcza katolicy, stali się głównym obiektem ataków. Bp Shao przypomina w tym kontekście również o zniszczonych na wyspie kościołach, głównie katolickich.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.