W Rzymie powstał sojusz milionów zaangażowanych w walkę przeciwko naruszaniu godności człowieka, szczególnie handlowi kobietami i współczesnemu niewolnictwu. Umowę w tej sprawie podpisali Międzynarodowa Unia Przełożonych Generalnych (UISG) i Caritas. Z tej okazji wydano oświadczenie.
UISG prowadzi 162 dzieła, w które zaangażowanych jest ponad milion zakonników i zakonnic. Ich sojusz z Caritas ma na celu prowadzić skuteczne akcje na rzecz ofiar nadużyć. W działania te powinni zaangażować się fachowcy poprzez pracę w terenie, w służbie pokrzywdzonym. W oświadczeniu wskazuje się na potrzebę, aby temat zmuszania do prostytucji i handlu kobietami stał się problemem publicznym, aby rozpocząć polityczną i społeczną dyskusję, która doprowadzi do położenia kresu tej współczesnej formie niewolnictwa. Jedną z dróg wyjścia jest skuteczne zwalczanie przestępstwa jakim jest handel ludźmi, wyjaśnianie czym on jest i rozwój gospodarczy w regionach skąd pochodzą ofiary, jak i nowe formy zachowań przestępców zajmujących się tym procederem. Caritas już utworzyła ekumeniczną organizację informującą, jak konkretnie i trwale można zwalczać różne formy współczesnego niewolnictwa. Chrześcijańskie Organizacje Przeciwko Handlowi Ludźmi (COATNET) powinny pomagać w ich zwalczaniu. Np. COATNET ostatnio wskazała, że handel kobietami przebiega przez Niemcy i stamtąd są one sprzedawane do innych krajów. "Zjednoczenie większej liczby organizacji pomocy pozwoli lepiej pomagać ofiarom. Handel kobietami jest zjawiskiem o zasięgu światowym, dlatego możemy go zwalczać na takiej właśnie płaszczyźnie" - powiedział Sebastien Dechamps z Caritas Internationalis. Jest on w stałym kontakcie z osobami pomagającymi kobietom w różnych częściach świata. "Handel ludźmi jest przestępstwem, które łamie podstawowe prawa człowieka" - zaznacza Dechamps. Nowy sojusz pragnie także poprzez zaangażowanie fachowców prowadzić inicjatywy uświadamiające zagrożenia, jak pomagać ofiarom, aby mogły powrócić do normalnego życia.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.
Organizacja wspiera mieszkańców tego terenu za pośrednictwem Caritas Jerozolima.