Bp Skworc krytykuje przedświąteczną komercję

Bp Skworc uważa, że stosy prezentów, pełne lodówki i suto zastawione stoły nie są jedynym warunkiem udanych świąt i daleko im do istoty bożonarodzeniowej radości. Jego zdaniem rozbudzanie okołoświątecznej konsumpcji odbija się negatywnie na kondycji duchowej społeczeństwa, komercjalizuje mentalność i relacje międzyludzkie, rodzi frustracje, zwłaszcza młodych i podstępnie rujnuje skromne budżety ubogich rodzin. - Dostrzegamy zmiany w zwyczajach, stylu życia, mentalności i systemach wartości, w postrzeganiu Boga, Kościoła i religii. Tracą na znaczeniu autorytety - napisał bp Skworc. W liście na II Niedzielę Adwentu ordynariusz tarnowski wskazał na osłabienie więzi małżeńsko-rodzinnych oraz osłabienie funkcji rodziny, jako "miejsca przekazywania życia, uczenia wiary, wychowania do wartości". - Jesteśmy świadkami, jak coraz bardziej desakralizuje się rodzina, pierwsza i podstawowa przestrzeń religijnego życia, mająca być Kościołem domowym - napisał bp Skworc. Przypomniał, że chrześcijańska rodzina jest wezwana do twórczego uczestnictwa w posłannictwie Kościoła. Zakłada to praktykowanie w domowym wymiarze wszystkich funkcji wynikających z misji Kościoła. Bp Skworc podkreślił, że rodzina powinna być wspólnotą wiary, modlitwy i apostolstwa. "Ostatecznie chodzi o to, aby rodzina była przestrzenią świadczenia i uczenia o Chrystusie, przestrzenią doświadczenia Chrystusa. To świadczenie wyrasta z miłości". Wskazał też, że wspólny pacierz, uczestnictwo we Mszy św. i nabożeństwach, korzystanie z sakramentów, są najlepszym wianem życia dla dzieci i wnuków. - Nie szczędźcie czasu dla dawania świadectwa ewangelicznej miłości. Potrzebują go też dorastające czy już dorosłe dzieci - apeluje do rodziców ordynariusz tarnowski. Jednocześnie prosi, by nie zrażali się oni niepowodzeniami wychowawczymi i przejawami młodzieńczego buntu dzieci. W dalszej części listy wskazał też, że chrześcijańskie rodziny powinny tworzyć dobre parafialne relacje, nacechowane zgodą, życzliwością, chęcią pomocy i szacunkiem. Powinny się też nawzajem umacniać i jednoczyć w Stowarzyszeniu Rodzin Katolickich czy w Kręgach Domowego Kościoła Ruchu Światło-Życie. Niezastąpioną rolę w tworzeniu rodzinnego klimatu w parafiach mają oczywiście duszpasterze, zwłaszcza proboszczowie. Bp Skworc wyraził też przekonanie, że tegoroczny Adwent będzie w diecezji tarnowskiej czasem wzajemnego świadectwa: małżonków, starszych, dzieci i młodzieży.