Do refleksji nad ogłoszoną niedawno (30 listopada) encykliką „Spe salvi" Benedykt XVI zachęcił studentów rzymskich uczelni państwowych i prywatnych. Zgodnie z tradycją poprzednich lat w ramach przygotowań do Bożego Narodzenia Papież spotkał się ze światem akademickim Wiecznego Miasta w bazylice św. Piotra.
„W szczególności proponuję wam refleksję i dyskusję, również grupowo, nad tą częścią encykliki, która dotyczy nadziei w epoce nowożytnej – powiedział Ojciec Święty. Przypomniał, że w XVII wieku Europa doznała epokowego zwrotu. Od tego czasu zaczęła się coraz bardziej utwierdzać mentalność, zgodnie z którą ludzki postęp jest dziełem nauki i techniki, a wiara dotyczy jedynie zbawienia duszy. Dwie potężne idee nowożytności – rozum i wolność – odłączyły się od Boga, by stać się autonomiczne i współpracować w budowaniu «królestwa człowieka», praktycznie przeciwstawnego Królestwu Bożemu. Odtąd szerzy się koncepcja materialistyczna, ożywiana nadzieją, że zmieniając struktury ekonomiczne i polityczne można będzie wreszcie stworzyć sprawiedliwe społeczeństwo, gdzie panować będzie pokój, wolność i równość. Ten proces, nie pozbawiony wartości i racji historycznych, ma jednak podstawowy błąd. Człowiek nie jest bowiem produktem określonych warunków gospodarczych i społecznych. „Postęp techniczny nie pokrywa się ze wzrostem moralnym ludzi. A nawet, bez zasad etycznych można używać nauki, techniki i polityki – jak to już miało miejsce i jak niestety nadal się dzieje – nie dla dobra, ale na szkodę jednostek i całej ludzkości” – stwierdził Benedykt XVI. W bazylice watykańskiej delegacja młodzieży albańskiej przekazała rumuńskim rówieśnikom ikonę Maryi Stolicy Mądrości, która rozpocznie peregrynację pokoju i nadziei w ich kraju. Na spotkaniu z Papieżem było też 150 rzymskich studentów, którzy – w ramach przygotowań do Światowego Dnia Młodzieży w Sydney – otrzymają w uroczystość Zesłania Ducha Świętego sakrament bierzmowania.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.