Rosja użyła w nocnym ataku 50 rakiet i 500 dronów; pięć osób zginęło

Rosja zaatakowała Ukrainę ponad 50 rakietami, w tym Kindżałami, i ok. 500 dronami bojowymi, w nocy z soboty na niedzielę; według wstępnych danych pięć osób zginęło, a około 10 zostało rannych - przekazał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

"Tej nocy Ukraina ponownie znalazła się pod rosyjskim ostrzałem - ponad 50 rakiet i około 500 dronów bojowych. Uderzono rakietami manewrującymi, (dronami) Shahed, a także Kindżałami. Atak dotknął obwody: lwowski, iwano-frankowski, zaporoski, czernihowski, sumski, charkowski, chersoński, odeski i kirowohradzki. Obecnie wiadomo o około 10 osobach, które ucierpiały w wyniku ataku. Niestety, pięć osób zginęło. Składam szczere kondolencje wszystkim, którzy stracili bliskich w wyniku tego terroru" - napisał Zełenski w komunikatorze Telegram. (https://tinyurl.com/yht62yyr)

Prezydent zaznaczył, że w miejscach dotkniętych atakami trwają akcje ratunkowe. Dodał, że na bieżąco otrzymuje raporty od ministra spraw wewnętrznych Ihora Kłymenki, ministra rozwoju społeczności i terytoriów Ołeksija Kułeby, szefów obwodowych administracji wojskowych oraz prezesa państwowej spółki Naftohaz Serhija Koreckiego. Zełenski podkreślił, że oczekuje od urzędników maksymalnie szybkiej i skutecznej pracy przy usuwaniu skutków ataków w regionach.

"Dzisiaj Rosjanie ponownie zaatakowali naszą infrastrukturę, wszystko, co zapewnia ludziom normalne życie. Potrzebna jest większa ochrona, szybsza realizacja wszystkich porozumień obronnych, zwłaszcza dotyczących obrony przeciwlotniczej, aby pozbawić sensu ten terror powietrzny" - napisał Zełenski.

Jego zdaniem jednostronne zawieszenie broni w powietrzu jest możliwe i właśnie ono może otworzyć drogę do prawdziwej dyplomacji. "Ameryka i Europa muszą podjąć działania, aby zmusić (przywódcę Rosji Władimira) Putina do zaprzestania działań" - podkreślił.

Mer miasta Andrij Sadowy powiedział RMF FM, że trzy osoby zginęły, a kilka zostało rannych w rosyjskim ataku na Lwów w nocy z soboty na niedzielę; później bilans skorygowano do dwóch ofiar śmiertelnych. Także szef lwowskiej administracji obwodowej Maksym Kozycki poinformował w komunikatorze Telegram o wstępnych ustaleniach mówiących o dwóch zabitych osobach. W mieście wybuchło kilka pożarów, w tym w jednym z parków przemysłowych, a część mieszkańców została pozbawiona prądu.

Agencja Ukrinform informowała wcześniej o rosyjskim ataku na dużą skalę na całą Ukrainę, w tym na graniczące z Polską zachodnie regiony kraju. Portal Suspilne podał w niedzielę rano, że serię wybuchów słuchać było m.in. w Iwano-Frankowsku, ok. 100 km na południe od Lwowa.

Z Kijowa Iryna Hirnyk (PAP)

ira/ akl/

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
12°C Niedziela
wieczór
10°C Poniedziałek
noc
9°C Poniedziałek
rano
10°C Poniedziałek
dzień
wiecej »