O lepszą ochronę najuboższych Meksykanów zaapelowała do władz swej ojczyzny archidiecezja miasta Meksyk. Lokalny Kościół wyraził zaniepokojenie losem farmerów, z których większość posiada małe gospodarstwa, nieprzekraczające dwóch hektarów. Ich produkty, w przeciwieństwie do importowanych z USA, nie są subwencjonowane przez państwo.
Od 1 stycznia, na mocy Północnoamerykańskiego Układu o Wolnym Handlu NAFTA, nie obowiązuje cło na zboże, fasolę, trzcinę cukrową i mleko w proszku. Zdaniem lokalnego Kościoła może to doprowadzić do pogłębienia ubóstwa i narastania emigracji do USA. Przedstawiciele archidiecezji miasta Meksyk wezwali władze federalne do pilnego uruchomienia programów pomocy. Zwrócili uwagę, że od ćwierćwiecza nie podjęto tam zdecydowanych działań na rzecz poprawy warunków życia na obszarach wiejskich.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.