Reklama

Prawosławne nabożeństwo o pokój w Kosowie

W Białymstoku odprawione zostało we wtorek prawosławne nabożeństwo w intencji pokoju w Kosowie i Metochii. Jak podkreślają wyznawcy prawosławia, Kosowo to ważne, historyczne miejsce dla serbskiej Cerkwi, dlatego wielu z nich jest przeciwnych jego niepodległości informuje serwis www.cerkiew.pl.

Reklama

W nabożeństwie odprawionym w świątyni pw. Zmartwychwstania Pańskiego w Białymstoku wzięło udział ponad sto osób. We wtorek przypada też cerkiewne święto Symeona Wydzielającego Mirrę, część osób mogła więc przyjść na nabożeństwo z tego powodu. Prawosławni duchowni z województwa podlaskiego, którzy często wyjeżdżają na pielgrzymki do Kosowa, mówią o zniszczonych przez tamtejszych Albańczyków prawosławnych świątyniach i niechęci, czy wręcz wrogości społeczności albańskiej wobec Serbów. "Ta ziemia jest przesiąknięta duchowością chrześcijańską. To jest kolebka prawosławia na Bałkanach, monastycyzmu bałkańskiego" - uważa ks. Marek Ławreszuk z portalu internetowego poświęconego Kosowu (www.kosowo.cerkiew.pl). Jak wyjaśnia ks. Michał Czykwin, współtwórca tego portalu, w Kosowie jest historyczna siedziba zwierzchników serbskiej Cerkwi (na stałe rezydujących w Belgradzie) - Pećka Patriarsza. Dlatego patriarcha serbski ma także tytuł arcybiskupa Pećki. List do patriarchy serbskiego Pawła skierował zwierzchnik Cerkwi w Polsce metropolita Sawa, który napisał, że Polski Autokefaliczny Kościół Prawosławny wyraża solidarność z duchowieństwem i narodem serbskim. "Kosowo i Metochia jest dla narodu serbskiego ziemią świętą - Jerozolimą - ze świątyniami, bogactwem duchowym i kulturą prawosławia. Jest to ziemia oroszona krwią Serbów za swoją niezależność" - napisał metropolita. "Modlimy się, by Wszechmogący Pan, oświecił rozum tych, którzy dzisiaj decydują o Kosowie i Metochii i darował tej ziemi spokojne życie, by ona i nadal, tak jak dotychczas ze swoimi świątyniami, cieszyła braci Serbów i inne narody i głosiła światu pokój Boży" - napisał metropolita Sawa. Wcześniej prawosławny ordynariusz polowy WP bp Miron skierował w sprawie Kosowa listy do prezydenta RP i premiera. W liście do prezydenta Lecha Kaczyńskiego zaapelował o działania mające doprowadzić do tego, by polskie władze nie spieszyły się z uznaniem niezależności Kosowa.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
7°C Środa
dzień
8°C Środa
wieczór
5°C Czwartek
noc
6°C Czwartek
rano
wiecej »

Reklama