Irak: Starania o uwolnienie porwanego arcybiskupa

Brak komentarzy: 0

Radio Watykańskie/a.

publikacja 04.03.2008 19:05

Wciąż nieznany jest los uprowadzonego w Iraku chaldejskiego arcybiskupa. Porywacze zażądali bardzo wysokiego, przekraczającego milion euro okupu i postawili „warunki polityczne".

Do tej pory jednak nie umożliwili żadnego kontaktu z abp. Paulosem Faradżem Rahho. Budzi to wielki niepokój, ponieważ 67-letni hierarcha jest poważnie chory i musi codziennie przyjmować odpowiednie leki. Tymczasem do starań o jego uwolnienie przyłączyli się także muzułmanie, zarówno szyici jak i sunnici. We wspólnym apelu podkreślili, że „porwania stoją w sprzeczności z nauczaniem islamu”. Specjalny oddział służb bezpieczeństwa do uwolnienia arcybiskupa utworzył premier Iraku. W liście do chaldejskiego patriarchy Emmanuela III Delly’ego zapewnił, że rząd uczyni wszystko, co w jego mocy, by porwany hierarcha szybko odzyskał wolność. Nuri al-Maliki wskazał zarazem, że „atak na chrześcijan jest równoznaczny z atakiem na wszystkich Irakijczyków”. Lokalna wspólnota chrześcijan nie ustaje w modlitwie za abp. Rahho. W apelu o jego uwolnienie podkreśliła, że „Irak ma już dość przemocy i wojny oraz że pokojowe współistnienie chrześcijan i muzułmanów jest możliwe”. Apele o wypuszczenie na wolność chaldejskiego arcybiskupa nadaje iracka telewizja.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona