Statut Episkopatu - przyjęty dziś na 343. zebraniu plenarnym - zakłada wzmocnienie pozycji biskupów diecezjalnych, określa obowiązki Prymasa Polski, dopuszcza też członkostwo świeckich w episkopalnych komisjach. Statut zostanie przekazany Stolicy Apostolskiej do zatwierdzenia.
Po dwóch latach intensywnej pracy – jak wyjaśnił KAI abp Tadeusz Gocłowski – biskupi przyjęli dziś znowelizowany Statut Konferencji Episkopatu Polski. Wśród głównych zmian – o których poinformował KAI abp Gocłowski - znowelizowany statut wyodrębnia m.in. obowiązki Prymasa Polski. Wcześniej funkcja Prymasa Polski nie była zdefiniowana. Prymasowi zostało przyznane teraz stałe miejsce w Radzie Stałej do 80. roku życia. Podkreślone zostało też „honorowe pierwszeństwo” Prymasa wśród polskich biskupów. Pierwszeństwo to nie jest jednak związane z żadną jurysdykcja, czyli zarządzaniem. „W praktyce – jak zaznaczył abp Gocłowski – wyrażać się ono będzie w przewodniczeniu publicznym uroczystościom liturgicznym”. W Radzie Stałej zagwarantowane zostało także miejsce dla wszystkich polskich kardynałów, którzy byli biskupami diecezjalnymi. Znowelizowany statut – jak informuje abp Gocłowski – umożliwia też członkostwo w Konferencji Episkopatu i możliwości pełnienia pewnych funkcji przez biskupów seniorów (emerytów). „Pełnoprawnymi członkami Konferencji Episkopatu (czyli z prawem głosu), będą ci biskupi seniorzy, którym zlecono pełnienie jakiegoś urzędu, mimo ich przejścia na emeryturę” – wyjaśnił arcybiskup. „Biskupi seniorzy będą też mogli pełnić funkcję przewodniczących episkopalnych komisji, rad i zespołów bądź też działać w ramach innych ciał statutowych powoływanych przez KEP” - dodał. Znowelizowany statut – jak wyjaśnił abp Goclowski - zwiększa uprawnienia w ramach Konferencji Episkopatu biskupów diecezjalnych w stosunku do pomocniczych. Zachowano zasadę, że wszyscy biskupi, a więc diecezjalni i pomocniczy, będą mieli głos decydujący podczas zebrań plenarnych Episkopatu. Wprowadzono natomiast - co najmniej raz w roku - odrębne spotkania biskupów diecezjalnych. „Biskupi diecezjalni będą mogli zatem we własnym gronie rozważyć sprawy aktualne, a zwłaszcza sprawy administracji i finansów. Będą też mogli podjąć dowolna decyzje, która później nie będzie musiała być zatwierdzana przez wszystkich biskupów (w tym pomocniczych) na zebraniu plenarnym” – wyjaśnił arcybiskup gdański. „Sytuacja ta – jak wyjaśnił abp Gocłowski – o ile zatwierdzi to Stolica Apostolska, zlikwiduje istniejące dotychczas niebezpieczeństwo, ze pewne decyzje podejmowane przez biskupów diecezjalnych, nie zostaną później przyjęte przez cała Konferencję Episkopatu”. Wprowadzono też zapis – jak informuje arcybiskup gdański - że do komisji rad i zespołów Konferencji Episkopatu będą mogli należeć jako członkowie również kapłani i ludzie świeccy. Dotąd kapłani lub świeccy mieli status konsultorów. Zdaniem abp. Goslowskiego wzrasta w ten sposób rola świeckich. „W przyszłości być może człowiek świecki zostanie np. ekonomem Episkopatu” – dodał arcybiskup. Znowelizowany statut – analogicznie jak poprzedni – utrzymuje kadencyjność wszelkich funkcji w Konferencji Episkopatu. Na konkretną funkcję można będzie być wybranym dwukrotnie, a kadencja trwa pięć lat. „Ponowny ewentualny wybór możliwy będzie dopiero po 5-letniej przerwie” – wyjaśnia arcybiskup. Abp Gocłowski dodał, że bardziej szczegółowe kwestie proceduralne zostaną zawarte w odrębnym regulaminie Konferencji Episkopatu. Regulamin ten zostanie przyjęty po zatwierdzeniu przez Stolicę Apostolską znowelizowanego statutu Konferencji. Abp Goclowski pytany, kiedy można się spodziewać zatwierdzenia statutu przez Stolicę Apostolską, odpowiedział, że jest to kwestia zapewne kilku miesięcy. Zastrzegł, że wszelkie normy, jakie proponuje znowelizowany Statut, zaczną obowiązywać dopiero z chwilą zatwierdzenia przez Watykan.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.