Porwany nauczyciel katolickiej szkoły na Filipinach odzyskał po dwóch miesiącach wolność. Omar Taup został uprowadzony przez uzbrojonych napastników 15 stycznia na wyspie Tabawan na południu archipelagu.
Ci sami niezidentyfikowani sprawcy zabili ks. Reynaldo Jesúsa Alboresa Rodę, który kierował misyjną szkołą. Nauczyciel został wypuszczony tydzień temu i sam o własnych siłach wrócił do domu. Według źródeł, na które powołuje się misyjna agencja Misna, za porwanego miał zostać zapłacony okup, a porywacze prawdopodobnie nie mieli nic wspólnego z terrorystyczną organizacją muzułmańską Abu Sajef. Tymczasem w innym regionie południowych Filipin, w miejscowości Massin w prowincji Iloilo, zamordowano protestanckiego misjonarza. Pastor pentekostalnej wspólnoty „odrodzonych” Armando Corio został napadnięty w nocy 18 marca na terenie własnego kościoła. Kilkakrotnie ugodzony nożem duchowny zmarł z odniesionych ran, mimo przewiezienia go do szpitala. Policja poszukuje podejrzewanego o dokonanie zabójstwa.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.