Hiszpańskie media z zainteresowaniem śledzą wizytę Benedykta XVI w USA. Szczególnym echem odbiło się stanowcze potępienie pedofilii wśród duchowieństwa. Media zwracają uwagę na ciepłe przyjęcie Ojca Świętego w USA.
Papież czuje się „zawstydzony” nadużyciami seksualnymi amerykańskich duchownych” – pisze „La Razón”. Benedykt XVI, zanim stanął na terytorium Stanów Zjednoczonych, wyznał, że czuje się „głęboko zawstydzony” skandalem, który wstrząsnął amerykańskim Kościołem. Dziennik podkreśla, że Papież czuje się zafascynowany istniejącym w USA pozytywnym pojęciem laicyzmu, a jego troską jest coraz liczniejsza obecność imigrantów języka hiszpańskiego. Emigracja dzieli rodziny, a to z kolei jest zagrożeniem dla tkanki społecznej i ludzkich wartości – pisze „La Razón”. Dziennik „ABC” zwraca uwagę, że Papież przybywa do USA w okresie kampanii prezydenckiej. Tradycyjnie elektorat katolicki opowiadał się po stronie demokratów. Jednak ostatnio, kiedy coraz większe znaczenie mają w tej społeczności imigranci z Ameryki Łacińskiej niemal jej połowa poparła Republikanów. Dziennik przypomina zbieżność stanowisk Ojca Świętego i prezydenta Busha w takich kwestiach, jak obrona życia, a także różnice poglądów w sprawie wojny w Iraku. Media zgodnie podkreślają bezprecedensowe powitanie Benedykta XVI przez prezydenta Busha już na płycie lotniska w podwaszyngtońskiej bazie Andrews.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.