Armia Sri Lanki i tamilscy rebelianci obwiniają się nawzajem o tragiczną śmierć katolickiego kapłana w północnej części wyspy.
Ks. M. Xavier Karunaratnam zginął 20 kwietnia w południe w wyniku eksplozji ładunku wybuchowego podłożonego przy drodze, którą wracał po odprawieniu niedzielnej Mszy w jednej z filialnych kaplic swojej parafii. Rzecznik armii podkreślił, że rejon ten naznaczony jest intensywną działalnością Tamilskich Tygrysów. Natomiast rebelianci uważają, że zamach był dziełem lankijskich oddziałów specjalnych, bowiem zabity kapłan był znany z zaangażowania na rzecz praw ludności tamilskiej. Ks. Karunaratnam kierował Północno-Wschodnim Biurem Praw Człowieka w Sri Lance.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.