Związek Polaków na Białorusi, przywódczyni Polaków na Łotwie w czasie wojny, siostry pomagające dzieciom w powojennym Lwowie oraz dokumentalista Powstania Warszawskiego są tegorocznymi laureatami nagrody "Kustosz Pamięci Narodowej", przyznawanej za upamiętnianie historii Polski.
Uroczystość wręczenia nagród odbyła się dziś, 17 czerwca, na Zamku Królewskim w Warszawie. Przyznawaną co roku nagrodę "Kustosza Pamięci Narodowej" ustanowił w 2002 r. Instytut Pamięci Narodowej. Ma ona przywracać szacunek dla narodowej przeszłości i chronić wartości, dzięki którym Polska przetrwała przez lata zniewolenia w systemie komunistyczny. Przyznawana jest instytucjom, organizacjom społecznym i pojedynczym osobom za szczególnie aktywny udział na rzecz upamiętniania historii Polski w latach 1939-1989, a także za działalność zbieżną z celami Instytutu Pamięci Narodowej. Pierwsza z tegorocznych laureatek nagrody, Helena Filipionek, to duchowa przywódczyni 16-tysięcznej Polonii na Łotwie, nauczycielka i działaczka społeczna, członkini AK, która ratowała materiały dokumentujące losy tamtejszych Polaków i polskich organizacji. Angażowała się w pomoc uciekinierom z Lidy - organizowała ubrania, leki, przygotowywała posiłki. Brała także udział w akcji wydostawania Polaków z obozów dla internowanych i przerzucania ich przez Bałtyk na Zachód. Podczas pielgrzymki na Łotwę w 1993 r. Jan Paweł II udzielił jej osobistego błogosławieństwa. Kolejne laureatki "Kustosza Pamięci Narodowej" - Irena i Jadwiga Zappe - po II wojnie światowej stworzyły we Lwowie dom pomocy polskim dzieciom i młodzieży. Podtrzymywały tożsamość narodową i kształtowały świadomość historyczną młodych ludzi poprzez udzielanie tajnych lekcji historii, literatury i języka polskiego. Za swoją działalność siostry były prześladowane przez KGB, szykanowane w miejscach zatrudnienia. Jako świadków brano dzieci ze szkoły i zmuszano do składania niekorzystnych zeznań potrzebnych do sporządzenia aktu oskarżenia przeciwko siostrom Zappe. Dzięki pracy, ofiarności i opiece Ireny i Jadwigi Zappe, wielu młodym ludziom udało się opuścić często patologiczne środowiska z ukształtowanym systemem wartości, opartym na zasadach wiary i miłości do Polski. W gronie tegorocznych „Kustoszy pamięci” znalazł się również Zygmunt Walkowski, jeden z najbardziej zasłużonych badaczy i dokumentalistów naszej historii najnowszej, zwłaszcza okresu II wojny światowej, uważany powszechnie za najwybitniejszego znawcę ikonografii fotograficznej i filmowej Warszawy tamtego czasu. Dokonał m.in. rekonstrukcji filmowych kronik Powstania Warszawskiego, przygotował także oprawę zdjęciową do książki "Dni walczącej stolicy" prof. Władysława Bartoszewskiego. Nagrodę otrzymuje co roku także instytucja działająca na rzecz upamiętnienia historii Polski. W tym roku otrzymał ją kierowany przez Andżelikę Borys Związek Polaków na Białorusi. W opinii IPN-u, Związek "w ciągu swej osiemnastoletniej działalności położył ogromne zasługi na rzecz polskiego odrodzenia narodowego na terenie Białorusi, w sferze szeroko rozumianej świadomości historycznej i pamięci narodowej". Do najważniejszych osiągnięć ZPB należy działalność edukacyjna, skierowana do polskich rodzin i dzieci na Białorusi. Związek prowadzi ją m.in. w ramach kursów języka polskiego i historii oraz kultury. Członkowie Związku upamiętniają wszystkie najważniejsze rocznice narodowe, wydają tygodnik polski "Głos znad Niemna" i "Magazyn Polski". Opiekują się także mogiłami polskich powstańców z 1863 r., żołnierzy wojny polsko-bolszewickiej 1919-1920, wojny obronnej 1939 r. oraz żołnierzy AK. Szacuje się, że tylko w Obwodzie Grodzieńskim istnieje ponad 200 miejsc polskiej pamięci narodowej. Odbierając nagrodę Andżelika Borys podziękowała za wsparcie Związku przez IPN. Zaznaczyła, że otrzymana nagroda należy się wszystkim członkom ZPB. - To nagroda dla społeczników Związku z najodleglejszych zakątków Białorusi - dodała. W latach 2002-2006 laureatami Kustosza Pamięci Narodowej zostali m.in. prof. Tomasz Strzembosz, prof. Władysław Bartoszewski, o. Józef Mońko oraz Zakon Ojców Paulinów i Komisja Historii Kobiet w Walce o Niepodległość. W ubiegłym roku IPN uhonorował m.in. ks. Wacława Karłowicza, kapelana AK i inicjatora budowy pierwszego w Polsce Pomnika Ofiar Zbrodni Katyńskiej oraz - po raz pierwszy pośmiertnie - historyka Pawła Jasienicę.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.