Przedstawiciele Kościoła opiekujący się uchodźcami i emigrantami w Dominikanie zaprotestowali przeciwko werdyktowi tamtejszego trybunału konstytucyjnego, który odbiera obywatelstwo osobom obcego pochodzenia urodzonym w tym kraju.
Chodzi o kazus młodej kobiety urodzonej w Dominikanie z rodziców Haitańczyków, których określono w urzędzie gminnym mianem „obywateli tranzytowych”. Powołując się na ten zapis pozbawiono ich córkę dominikańskiego obywatelstwa i rozciągnięto tę zasadę na inne takie przypadki osób urodzonych od 1929 r. Oczywiście w największej mierze uderza to w przybyszów z sąsiedniego Haiti.
Przeciwko takiej polityce zaprotestowali duszpasterze i kościelni pracownicy humanitarni działający w Dominikanie. Pod apelem podpisało się ponad 400 osób, zwracając uwagę, że decyzja trybunału łamie podstawowe zasady legislacyjne i godzi w nabyte prawa czterech pokoleń imigrantów. Sygnatariusze zapewniają zarazem, że nadal będą pracować wśród najuboższych, broniąc ich praw i solidaryzując się z ich
W starożytnym mieście Ptolemais na wybrzeżu Morza Śródziemnego.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.