„Zwalczać ubóstwo, budować pokój". Tak brzmi temat najbliższego Światowego Dnia Pokoju, który będzie obchodzony - już po raz 42. - 1 stycznia 2009 r.
Ubóstwo to problem materialny, ale przede wszystkim moralny i duchowy. Wybrany przez Papieża temat ma podkreślić, jak pilna jest odpowiedź rodziny ludzkiej na tę tak poważną kwestię – czytamy w opublikowanym 1 lipca w Watykanie komunikacie. Przypomniano w nim, że Benedykt XVI również niedawno zwrócił uwagę, iż nędza na świecie stanowi skandal. „Jak można pozostawać nieczułym na apele tych, którzy na różnych kontynentach nie mają dość pokarmu, by móc żyć?” – pisał miesiąc temu 2 czerwca w przesłaniu do uczestników konferencji Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa. Wskazał w nim, że ubóstwo i niedożywienie to nie tylko nieuchronne przypadki losowe, spowodowane niesprzyjającymi warunkami środowiska czy klęskami żywiołowymi. „Racje czysto techniczne czy ekonomiczne nie mogą przeważać nad zobowiązaniami sprawiedliwości względem głodujących” – pisał Ojciec Święty do FAO. Skandal, jakim jest nędza ujawnia, że obecne systemy społeczne nie są dostosowane do realizacji dobra wspólnego. Wymaga to refleksji nad najgłębszymi korzeniami ubóstwa materialnego, a zatem także nędzy duchowej, która czyni człowieka obojętnym na cierpienia bliźniego. Odpowiedzi szukać trzeba przede wszystkim w nawróceniu ludzkiego serca do Boga, który jest miłością. Wtedy osiągniemy ubóstwo ducha zgodne ze zbawczym przesłaniem, które Chrystus ogłosił w kazaniu na górze: „Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie” (Mt 5, 3).
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.