„Życie jest chwilą wieczności" - taki napis widnieje na odsłoniętym wczoraj w Vizille koło Grenoble pomniku upamiętniającym katastrofę polskiego autokaru - czytamy w Rzeczpospolitej.
Monument, który ufundowała francuska Polonia, ma kształt piramidy. Na 26 cegłach umieszczono nazwiska ofiar. Pod nimi znajduje się godło Polski, a na samej górze – krzyż. Na rocznicowe uroczystości krewni ofiar i pielgrzymi, którzy przeżyli wypadek, polecieli samolotem udostępnionym przez prezydenta. – Lech Kaczyński osobiście do mnie oddzwonił. Pamiętał o moim wnuku, który ocalał. Pytał o domowników. To było niezwykłe – opowiada Władysław Korzeniak, prezes Stowarzyszenia Pamięci Ofiar Katastrofy pod Grenoble, który w wypadku stracił córkę i wnuczkę. Przed odsłonięciem pomnika odprawiono mszę w katedrze w Grenoble. Po niej mer miasta i polski konsul zostali odznaczeni za pomoc udzielaną poszkodowanym w wypadku. Uroczystości zakończył koncert Filharmonii Szczecińskiej i chóru Collegium Maiorum „Pamięć silniejsza niż śmierć”.22 lipca 2007 r. w wypadku autokaru z pielgrzymami wracającymi z sanktuarium Matki Boskiej w La Salette zginęło 26 osób, 24 zostały ranne.
Zaatakowano regiony chersoński, doniecki i dniepropietrowski.
Ludzie oskarżają mnie o kolaborację. Jak ktokolwiek może tak o mnie mówić?
5,4 mld osób żyje w krajach, gdzie łamane jest prawo do wolności religijnej.
Nic nie wskazuje na to, żeby KE była skłonna wycofać się z założeń systemu ETS 2.
To reakcja na wypuszczeniu w jej kierunku kolejnych balonów.