Zdaniem uczestniczącego w sesji abp. Mariana Gołębiewskiego, kolejne wystąpienia ojców synodalnych pokażą, jak słowo Boże jest obecne w życiu poszczególnych Kościołów lokalnych. Zobaczymy, na ile udało się wprowadzić w życie soborowe nauczanie o Objawieniu Bożym.
W Kościele polskim pod tym względem wciąż pozostaje wiele do zrobienia. „Mamy dobre wydania Biblii, wiele publikacji na tematy biblijne – powiedział Radiu Watykańskiemu metropolita wrocławski. – Natomiast jeśli chodzi o przeżywanie Słowa Bożego, jeśli chodzi o jego percepcję wewnętrzną, to nasi wierni, a myślę, że i duchowni, jeszcze przeżywają trudności. Jak przejść od Biblii do życia i od życia do Biblii – to jest wielki problem. Spotkałem i takiego proboszcza, który z bogatego zasobu lektur mszalnych wybrał tylko te, których najczęściej używa, żeby mu się nie myliło. A więc mamy jeszcze do zrobienia dużo. Chodzi o uwrażliwienie i biskupów, i kapłanów na Słowo Boże, że to jest coś najbardziej podstawowego, a wiernych, żeby nie tylko kupowali Pismo Święte, odstawiali na półkę, a wykładali wtedy, kiedy ksiądz chodzi po kolędzie, ale żeby je czytali, rozważali, żeby ono wpływało na ich życie”.
Należał do szkoły koranicznej uważanej za wylęgarnię islamistów.
Pod śniegiem nadal znajduje się 41 osób. Spośród uwolnionych 4 osoby są w stanie krytycznym.
W akcji przed parlamentem wzięło udział, według policji, ok. 300 tys. osób.
Jego stan lekarze określają już nie jako krytyczny, a złożony.
Przedstawił się jako twardy negocjator, a jednocześnie zaskarbił sympatię Trumpa.