Statystycznie co 11 minut na świecie jeden chrześcijanin oddaje życie za Chrystusa, lecz nikt się tym nie przejmuje – usłyszeli wczoraj brytyjscy parlamentarzyści. W Izbie Gmin dyskutowano o prześladowaniu chrześcijan. Debata trwała trzy godziny.
Przypomniano, że żadna inna religia nie jest dziś tak bardzo prześladowana. Liczbę prześladowanych chrześcijan oszacowano na 200 mln, a zagrożonych na pół miliarda. Wspomniano o sytuacji w Syrii oraz o masowych aresztowaniach chrześcijan w Chinach i Erytrei. Mówiono też o exodusie chrześcijan z Iraku. Dziś irackich chrześcijan jest już więcej w Chicago niż w ich dawnej ojczyźnie – podkreślił jeden z mówców. W obronie chrześcijan wystąpił też muzułmański parlamentarzysta Rehman Chishti. Zauważył on, że wyznawcy Chrystusa są dziś prześladowani w 130 krajach świata.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.