Łaziska Górne: Spotkanie Podwórkowych Kółek Różańcowych Dzieci

– Moim wielkim pragnieniem jest to, aby wypełniły się słowa Ojca Pio, który powiedział, że jeśli pięć milionów dzieci na świecie będzie odmawiało Różaniec, to świat będzie zbawiony – mówi Madzia Buczek, która 11 lat temu założyła pierwsze podwórkowe kółko różańcowe właśnie w Łaziskach Górnych. – Codziennie otrzymuję wiele listów z kraju i zagranicy. Są to zarówno zgłoszenia uczestnictwa, jak i świadectwa mocy modlitwy różańcowej w rodzinach – dodaje 20-letnia dziś Madzia. Do Łazisk Górnych przyjechały grupy nie tylko z terenu archidiecezji katowickiej, ale również z innych stron południowej Polski, m.in. Wadowic czy Nowego Sącza. Przed rozpoczęciem Mszy św. w intencji PKRD w kaplicy przy kościele uczestnicy mieli okazję uczcić relikwie swojej patronki, św. Teresy od Dzieciątka Jezus oraz relikwie jej rodziców, błogosławionych Ludwika i Zelii Martin. To właśnie historię tego małżeństwa opowiedział dzieciom w homilii ks. Teodor Suchoń. Proboszcz parafii św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Chwałowicach, gdzie znajdują się pierwsze w Polsce relikwie błogosławionych małżonków, podkreślił, że rodzina Martin „jest wzorem domowego Kościoła, w którym wszyscy sobie służą”. Przypomniał też dzieciom, że dziś wiele małżeństw potrzebuje ich modlitwy. – Kiedy rodzina się rozpada, wtedy wy, dzieci oplatajcie ją Różańcem, by na nowo była jednością – zaapelował ks. Suchoń. Każde dziecko podczas spotkania otrzymało różę, która jest symbolem Różańca. Wraz z nią wskazówkę, by zasuszyć swój kwiat, który będzie przypominał o codziennej modlitwie. Po Eucharystii, w kościele w Łaziskach Górnych dla Podwórkowych Kółek Różańcowych Dzieci zaśpiewała Magda Anioł z zespołem. – Nasze spotkania regionalne stwarzają możliwość bycia we wspólnocie, integracji. Tego dnia dzieci nabierają też odwagi, aby stać się apostołami modlitwy różańcowej – zapewnia redemptorysta o. Piotr Dettlaff, opiekun Podwórkowych Kółek Różańcowych Dzieci. – Mamy do czynienia z fenomenalnym zjawiskiem, gdy na spotkania przyjeżdżają nie tylko dzieci, które dziś należą do podwórkowych kółek różańcowych, ale również osoby, którzy należały do nich przed laty, a dziś wzrastają w innych wspólnotach czy stowarzyszeniach. Bardzo wiele z takich osób wciąż pamięta o zobowiązaniu modlitewnym z dzieciństwa. Podwórkowe Kółka Różańcowe Dzieci zaczęły powstawać w Łaziskach Górnych w 1997 r. z inicjatywy Madzi Buczek, wówczas dziewięcioletniej dziewczynki cierpiącej na kruchliwość kości. Do ruchu należy obecnie ponad 137 tys. dzieci w 30 krajach świata, na wszystkich kontynentach. Pierwsze regionalne spotkanie PKRD odbyło się w Pszczynie w 1999 r. Każdy członek Podwórkowych Kółek Różańcowych Dzieci odmawia codziennie co najmniej dziesiątek różańca, rozważając kolejno tajemnice różańcowe. Dzieci mogą razem gromadzić się na modlitwie lub, jeśli nie jest to możliwe, każde z nich w swoim domu modli się o ustalonej godzinie. Do PKRD może należeć również młodzież oraz osoby dorosłe.