Bp Ryczan w rocznicę stanu wojennego: Winowajca nie żałuje za grzechy

W homilii przypomniał okoliczności wprowadzenia stanu wojennego oraz nazwał go „ruchem, który zjednoczył Polskę do walki o wolność i suwerenność, ale bez przemocy”. „Przepraszamy za zdrajców stanu wojennego, którzy nie potrafili stanąć na wysokości zadania i za tych, którzy przynieśli wstyd Solidarności” – mówił się bp Ryczan. Wezwał do modlitwy, aby „żadne medialne zabiegi i sondaże” nie wykazywały, że stan wojenny był koniecznością lub że zło można nazywać dobrem. Kielecki hierarcha wspomniał o internowanych i zabitych w czasie stanu wojennego oraz o setkach tysięcy Polaków, którzy – jak stwierdził - udali się na banicję. - Jan Paweł II w każdą środę przez ponad 500 dni modlił się za Ojczyznę, dlatego nie wolno zapomnieć, dlatego „musimy trwać w modlitewnym wspomnieniu” – przekonywał bp Ryczan. Jan Paweł II modlił się o Ducha Świętego dla odmiany polskiej ziemi, a potem wszyscy Polacy: robotnicy, inteligencja, chłopi, wierzący i niewierzący połączyli siły i „solidarnie upomnieli się o odebraną wolność, suwerenność, demokrację , religię” – przypominał. Podczas Mszy za Ojczyznę, bp Ryczan wezwał sprawujących władzę w regionie do ponadpartyjnej jedności w pracy dla Ziemi Świętokrzyskiej. We Mszy św. za Ojczyznę i modlitwie w intencji ofiar stanu wojennego uczestniczyli m.in. wiceprezydent Kielc Andrzej Sygut, przewodniczący rady miasta Krzysztof Słoń, posłowie, parlamentarzyści oraz działacze „Solidarności”. Po Mszy św. uczestnicy uroczystości złożyli wiązanki kwiatów przy pomniku ks. Jerzego Popiełuszki na Placu Panny Maryi przy kieleckiej bazylice. Wcześniej przedstawiciele Zarządu Regionu i organizacji zakładowych złożyli kwiaty przed tablicą upamiętniającą powstanie „Solidarności” . W regionie świętokrzyskim na 400 działaczy „Solidarności” ok. 100 było internowanych i objętych stałą opieką Kościoła. Najszerszą akcję pomocy Prowadził Biskupi Komitet Potrzebującym działający przy Domu Księży Emerytów w Kielcach.