Abp Kondrusiewicz: Księża z zagranicy wciąż potrzebni na Białorusi

Brak komentarzy: 0

KAI/jk

publikacja 17.12.2008 21:34

"Wciąż potrzebujemy księży z zagranicy, w tym z Polski. Do wykształcenia kapłanów z miejscowej ludności potrzeba czasu" - powiedział KAI abp Tadeusz Kondrusiewicz, metropolita mińsko-mohylewski.

Skomentował w ten sposób informację, podaną przez "Gazetę Wyborczą", o wyrzuceniu z Białorusi trzech polskich księży. O wyrzuceniu kapłanów poinformowały dziś polskie gazety. Księża od lat prowadzili działalność duszpasterską w diecezji grodzieńskiej. Władze białoruskie oficjalnie nie podały żadnego powodu wydalenia kapłanów. Wiadomo, że nie przedłużono im wiz. To nie pierwszy taki przypadek - podobnie władze postąpiły z księżmi wyrzuconymi w 2006 r. Również oni pracowali w diecezji grodzieńskiej, w której większość stanowią katolicy pochodzenia polskiego. Zdaniem metropolity mińsko-mohylewskiego oficjalnym powodem wydalenia jest nieprzedłużenie wiz, jednak o szczegółach incydentu nie chciał się wypowiadać. "Istnieje tendencja, by pracowali tam wyłącznie księża miejscowi. Można to zrozumieć, jednak wciąż potrzebujemy księży z zagranicy, w tym z Polski, bez nich jeszcze długo nie będziemy mogli normalnie pracować. Powołania wśród miejscowej ludności są, ale do wykształcenia kapłanów potrzeba czasu" - wyjaśnił abp Kondrusiewicz. Zaznaczył, że nie chodzi o niechęć władz wyłącznie do księży z Polski. Prosił też bezskutecznie m.in. o pozwolenie na pobyt księży z Litwy. "To normalne, że każdy kraj chce mieć jak najwięcej swoich księży. Kościół na Białorusi nie jest winien tego, że ich nie ma - nie było ich, i nie mogło być, przez 70 lat prześladowania wiary" - dodał abp Kondrusiewicz. W rozmowie z KAI abp Kondrusiewicz odniósł się także do relacji między Kościołem katolickim a prawosławnym w Rosji. Jego zdaniem, na ocenę dialogu ekumenicznego po wyborze nowego zwierzchnika Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego potrzeba będzie czasu. Metropolita mińsko-mohylewski w dniach 11-14 grudnia uczestniczył we włoskim Trydencie w pierwszym forum katolicko-prawosławnym na temat rodziny, zorganizowanym z inicjatywy Rady Konferencji Biskupów Europy (CCEE). W jego opinii, Kościoły prawosławne Europy są gotowe współpracować w kwestii rodziny. - Wykazują chęć rozwoju tego dialogu na kolejnych spotkaniach. Wyzwania współczesnego świata, takie jak rosnący kryzys ekonomiczny, są tak wyraźne, że będą nas zmuszać do szukania porozumienia. Dialog będzie się więc rozwijał, jesteśmy na niego skazani, nie ma drogi wstecz - stwierdził abp Kondrusiewicz.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona