Nie kijem go, to Interią

redakcja portalu Wiara.pl

publikacja 17.02.2006 12:41

Rząd działa w kierunku stworzenia państwa wyznaniowego - postanowiła przestrzec internautów Interia.pl

Komenatrze internautów Witam i pozdrawiam wszystkich. Jestem uczniem jednego z lepszych liceów. Uczestniczę w lekcjach religii i uważam, że są potrzebne. Jednak nie mamy prawa narzucać nikomu zasad naszej wiary. Poza tym mam wątpliwości, co jest rozumiane przez wychowanie w duchu chrześcijańskim. Bo mam nadzieję, że chrześcijaństwo dla nikogo nie jest tym samym co katolicyzm. Wiem, że ponad 90% obywateli naszego kraju to chrześcijanie, ale co z resztą? Niektórzy moi znajomi są ludźmi o innym poglądzie na wiarę, niektórzy nie są chrześcijanami, ale jednak uczestniczą w lekcjach religii. Myślę, że dlatego, że dostrzegają w naszej wierze wiele plusów, jednak nikt nie powinien narzucać im naszych zasad. Czy wszystkie inne religie są naprawdę takie okropnie złe, czy może po prostu inne, a różnice w zasadach moralnych, czy obyczajowych wynikają często z odmiennych kręgów kulturowych. Kolejne pytanie: Czy osoba wierząca, praktykująca, lecz prawosławna jest gorsza? Hmm.. Może źle zrozumiałem, ale wydaje mi się, że szkoły nie pozatrudniają osób nauczających rzetelnie katolicyzmu i prawosławia. Nie wydaje mi się też, żeby osoba prawosławna miała zamiar uczęszczać na lekcje religii prowadzone przez katolickiego księdza. A z doświadczenia wiem, lekcje o innych religiach przedstawiają je nie do konca realistycznie. Myślę, że uwypuklane są wady, a zalety często pomijane. Inne religie mogą wiele nauczyć się od chrześcijan, ale my też możemy przecież wiele nauczyć się od innych ludzi, nie-katolików. Tylko czy chcemy? Dziękuję za dobrnięcie do końca i jeszcze raz gorąco pozdrawiam. K. Uczeń
Pierwsza strona Poprzednia strona strona 4 z 4 Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..