Polscy dominikanie mają nowego prowincjała. Został nim o. Paweł Kozacki OP.
Zastąpi on o. Krzysztofa Popławskiego, który pełnił urząd prowincjała przez dwie ostatnie kadencje.
Nowy przełożony Polskiej Prowincji zakonu został wybrany podczas odbywającej się w Krakowie kapituły. W głosowaniu brało udział 49 delegatów, reprezentujących 450-osobową wspólnotę polskich braci kaznodziejów. Wybór zatwierdził generał zakonu o. Bruno Cadoré. Prowincjał został wybrany na czteroletnią kadencję.
O. Paweł Kozacki, do tej pory przeor krakowskiego klasztoru dominikanów, urodził się w 1965 roku w Poznaniu. Do zakonu wstąpił w 1983 roku, a śluby wieczyste złożył w roku 1989. W 1990 r. przyjął święcenia kapłańskie.
Był katechetą i duszpasterzem akademickim, współpracował ze szczecińską rozgłośnią Polskiego Radia oraz Radiem "As". W latach 1993-1995 był redaktorem naczelnym oficyny "W drodze" w Poznaniu, a przez następne 15 lat szefem miesięcznika "W drodze". Przeorem krakowskiego konwentu został w roku 2010.
Kapituła w krakowskim klasztorze oo. dominikanów trwała od 27 stycznia. W jej drugim dniu, a jednocześnie we wspomnienie św. Tomasza z Akwinu, wspólnie z uczestniczącymi w niej delegatami, Mszę św. odprawił kard. Stanisław Dziwisz.
Metropolita zaznaczył, że wspólna Eucharystia jest znakiem łączności Kościoła z dominikanami. Przypomniał, że zakon ma dwóch patronów. Św. Dominik przedstawiany z różańcem przypomina o zadaniu kontemplacji tajemnic Bożych. Z kolei św. Tomasz z Akwinu, chcąc przekazać inteligencji prawdy wiary, pozostawił dwa wielkie dzieła: Sumę Teologiczną oraz Sumę Filozoficzną.
- Módlmy się za tych, którzy mają odwagę myśleć – wezwał kardynał. Mówił o potrzebie refleksji i wymienił inicjatywy ojców dominikanów, które na nią odpowiadają: duszpasterstwo akademickie oraz działalność naukowa ojców. – Za to Kościół bardzo wam dziękuje – powiedział kard. S. Dziwisz.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.
Raport objął przypadki 79 kobiet i dziewcząt, w tym w wieku zaledwie siedmiu lat.