Krymscy Tatarzy przeciwko referendum.
W przeddzień referendum, które na Krymie ogłosiły władze Autonomicznej Republiki Krymu, Tatarzy - autochtoniczni mieszkańcy półwyspu - wystosowali apel do parlamentu Ukrainy i wszystkich obywateli tego państwa. Jego autorem jest Medżlis –narodowy organ przedstawicielski krymskich Tatarów, który chociaż nie ma formalnego umocowania w konstytucji Ukrainy, respektowany był przez wszystkie władze ukraińskie, także prezydenta Wiktora Janukowycza.
Na czele Medżlisu stoi Refat Czubarow, który podpisał apel. Dokument, jak zaznaczono na wstępie, powstał: „pamiętając o wszystkich stratach, upokorzeniach, cierpieniach i represjach, jakich zaznał naród krymskotatarski od czasów aneksji Krymu w 1783 roku i utraty swej wielowiekowej państwowości” oraz „pragnąc nie dopuścić do powtórzenia się ludobójstwa z 18 maja 1944 roku, kiedy to naród krymskotatarski został deportowany ze swej historycznej Ojczyzny”.
W ocenie Medżlisu, społeczność tatarska na Krymie oraz wszystkie inne jego narody znalazły się „w obliczu realnego zagrożenia bezpieczeństwa i wolności”. Dlatego apel stanowczo potępia „akt agresji ze strony Federacji Rosyjskiej i plan aneksji Krymu, uznając te działania za ciężkie pogwałcenie prawa międzynarodowego, destabilizujące obecny system stosunków międzynarodowych”. W tym kontekście stwierdza się, że odbywające się dzisiaj referendum, „którego celem jest zmiana przynależności terytorialnej Krymu za nieuzasadnione i sprzeczne z ustawodawstwem i konstytucją Ukrainy”. „Kategorycznie odrzucamy wszelkie próby określenia przyszłości Krymu bez swobodnego wyrażenia własnej woli przez naród krymskotatarski – rdzenną ludność Krymu”.
Medżlis wzywa Radę Najwyższą i inne najwyższe organa władzy państwowej Ukrainy, „aby niezwłocznie i działając w porozumieniu z organizacjami międzynarodowymi (ONZ, OBWE, Rada Europy, Unia Europejska) zagwarantowały niezbywalne prawo narodu krymskotatarskiego do samostanowienia na terenie jego historycznej ojczyzny – Krymu i tym samym umożliwiły urzeczywistnienie naturalnych praw narodu krymskotatarskiego zapisanych w aktach prawa międzynarodowego o prawach ludności rdzennej”.
Tatarzy, choć na Krymie mieszka ich dzisiaj jedynie ok. 200 tys. (nieco ponad 12 proc.) są jedyną grupą społeczną, która otwarcie występuje przeciwko rosyjskiej agresji na Krymie. W przeszłości zamieszkiwali obszar południowego Krymu, w pobliżu łańcucha Gór Krymskich. W 1944 r. na rozkaz Stalina zostali wysiedleni do Kazachstanu i na Syberię. Zaczęli wracać dopiero na początku lat. 90. Ich ojcowizna była jednak zajęta, dlatego musieli osiedlać się na północy, m.in. w okolicach Symferopola. Duchowym liderem krymskich Tatarów jest znany jeszcze w czasach sowieckich obrońca praw człowieka Mustafa Dżemilew.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"