Niedziela 23 sierpnia to dzień modlitwy o pokój we wszystkich katolickich kościołach na Ukrainie.
„Ukraina potrzebuje jedności i pokoju”. Po raz kolejny przewodniczący episkopatu obrządku łacińskiego w tym kraju abp Mieczysław Mokrzycki oraz zwierzchnik Ukraińskiej Cerkwi Greckokatolickiej abp Światosław Szewczuk zaapelowali do wiernych o modlitwę za ojczyznę.
W najbliższą niedzielę Ukraina obchodzić będzie 23. rocznicę odzyskania niepodległości. Tegoroczne święto państwowe przypada w szczególnym czasie, gdy kraj jest pełen niepokoju i krwawych operacji wojskowych, pełen przemocy i ludzkich dramatów. Wydarzenia te odciskają bolesne piętno na wszystkich mieszkańcach Ukrainy. Abp Mokrzycki poprosił kapłanów i osoby konsekrowane, aby podczas każdej Mszy Świętej zachęcali ludzi do modlitwy za Ukrainę, za wszystkich jej mieszkańców oraz za państwa z nią sąsiadujące. „Prośmy Pana, za wstawiennictwem Najświętszej Maryi Panny – Królowej pokoju, aby wszyscy, którzy mają wpływ na losy Ukrainy otworzyli drzwi swojego serca na poznanie prawdy, która wyzwala z sideł zła i prowadzi do szczęśliwego życia” – zachęcał metropolita lwowski.
Również abp Szewczuk wezwał wiernych do modlitwy za Ukrainę i za potrzebujących pomocy. „Nauczmy się dostrzegać obraz Chrystusa w każdym, kto stracił dom lub był zmuszony do opuszczenia swojej ziemi, w każdym rannym, uwięzionym czy okradzionym – napisał w specjalnym komunikacie. – Tylko w ten sposób można iść Chrystusową drogą prawdy i dobra, która prowadzi do życia w wolności i radości”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.