25 listopada Ojciec Święty uda się do Strasburga, gdzie przemówi do eurodeputowanych w Parlamencie Europejskim - podaje na swym koncie Twittera agencja CNS.
"Potwierdzam komunikat wydany dziś rano w Strasburgu przez przewodniczącego Parlamentu Europejskiego, Martina Schulza, to znaczy, że papież Franciszek przyjął zaproszenie do odwiedzenia parlamentu i skierowania przemówienia do jego członków z okazji uroczystej sesji. Wizyta będzie miała miejsce 25 listopada" - czytamy w oświadczeniu ks. Federico Lombardiego SI.
Powołując się na otrzymane informacje agencja CNS dodaje, że pobyt Ojca Świętego w Strasburgu nie będzie połączony z wizytą oficjalną papieża we Francji.
Pierwszym papieżem, który złożył wizytę w Parlamencie Europejskim w Strasburgu był św. Jan Paweł II 11 października 1988 r. Przy tej okazji Ojciec Święty złożył także wizytę w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy.
***
Mam nadzieję, że Papież zechce się spotkać nie tylko z parlamentarzystami, ale również ze zwyczajnymi ludźmi. Dlatego już teraz zapraszam go do naszej katedry i wierzę, że to zaproszenie przyjmie – tak arcybiskup Strasburga zareagował na zapowiedzianą dziś na 25 listopada papieską wizytę w Parlamencie Europejskim. Abp Jean-Pierre Grallet przyznaje jednak, że rozumie intencje Papieża, który najpierw chce odwiedzić Unię Europejską, a dopiero potem jej kraje członkowskie.
„Ta wizyta będzie silnym sygnałem, który odwołuje się również do bolesnej historii tego miasta – powiedział Radiu Watykańskiemu abp Grallet. – Strasburg jest miastem emblematycznym, świadkiem francusko-niemieckiego pojednania. Sam parlament europejski jest wyrazem demokracji. Ale są tu też inne instytucje: Rada Europy, która ma szerszy zasięg oraz Europejski Trybunał Praw Człowieka. Papież przybywa do Parlamentu, ale jestem pewny, że na spotkanie z Franciszkiem zostaną też zaproszeni przedstawiciele innych instytucji europejskich”.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.