Dokument posynodalny – Relatio Synodi – którego treść ogłoszono 18 października, przyjęto nie całościowo, ale głosując oddzielnie nad każdym z 62 jego punktów. Tylko jeden punkt – drugi, będący częścią Wstępu, uchwaliło jednogłośnie 179 ojców synodalnych.
We wszystkich pozostałych przypadkach były głosy przeciwne, choć zawsze zdecydowana większość biskupów była za przyjęciem danego punktu. Nikt nie wstrzymał się od głosu. W głosowaniach brało udział od 174 do 182 ojców synodalnych. Najwięcej zastrzeżeń obecnych wywołały punkty 52-56, dotyczące stanowiska Kościoła wobec rozwiedzionych i homoseksualistów. Stosunkowo najniższą aprobatę zyskał punkt 52., mówiący o możliwości dopuszczenia do Eucharystii rozwodników, którzy powtórnie zawarli związki małżeńskie: poparło go 104 ojców synodalnych, podczas gdy przeciw było 74. Dyskusyjny okazał się też następny punkt, nawiązujący do tej samej tematyki, za którym głosowało 112, a przeciw było 64, podobnie jak punkt 55 (o opiece duszpasterskiej nad homoseksualistami): 118 do 62.
Dla odmiany najwięcej głosów pozytywnych zebrał punkt 21, mówiący o teologicznych podstawach nierozerwalności małżeństwa: 181 hierarchów było za, jeden zgłosił sprzeciw. 180 ojców synodalnych poparło, przy jednym sprzeciwie, punkt 34, mówiący o roli Pisma Świętego w duszpasterstwie rodzinnym. Również 180 hierarchów przegłosowało, ale przy dwóch przeciwnych, punkt 4, odnoszący się do Wstępu.
Komentując wyniki głosowania i sam dokument dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej ks. Federico Lombardi SI zwrócił uwagę, że wspomniane wyżej trzy punkty z najniższą aprobatą uzyskały większość nie kwalifikowaną, ale względną. Zdaniem włoskiego jezuity, to papież Franciszek pragnął pełnej przejrzystości i jasności przy ogłaszaniu Relatio Synodi ze wskazaniem stopnia poparcia dla poszczególnych punktów tego dokumentu.
Dokument ten zachowuje zasadniczo strukturę poprzedniego sprawozdania – kontrowersyjnej Relatio post Disceptationem (RPD), które przedstawił 13 bm. główny relator Synodu kard. Péter Erdő, uwzględnia jednak wiele spośród 470 poprawek, jakie zgłosili do tej Relacji ojcowie synodalni w grupach językowych.
O. Lombardi zaznaczył, że najwięcej uwag zgłoszono a następnie uwzględniono w dwóch pierwszych częściach Relatio Synodi, a zwłaszcza we wspomnianych punktach 52, 53 i 55, mówiących o stanowisku Kościoła wobec rozwiedzionych i homoseksualistów. Jednocześnie dyrektor Biura zauważył, że – mimo stosunkowo dużej liczby głosów przeciwnych – można mówić o konsensusie wśród ojców synodalnych także w tych punktach.
W porównaniu z RPD obecny dokument pomija zupełnie sprawę „stopniowania” w odniesieniu do nieuregulowanych sytuacji współżycia ludzi, nie wspomina też o dzieciach żyjących z parami homoseksualnymi i z większą siłą podkreśla, że związków osób tej samej płci nie można porównywać z małżeństwem mężczyzny i kobiety, dodając, że niedopuszczalne są naciski na biskupów w tej sprawie.
Rzecznik watykański zauważył ponadto, że w dokumencie znalazły się życzenia wprowadzenia bezpłatnych procesów o uznanie małżeństwa za nieważne od samego początku, uwagi nt. adopcji, ostrzeżenie przed wypaczonym korzystaniem z internetu, alarm w obliczu seksualnego wykorzystywania kobiet i dzieci. Podziękowano też licznym rodzinom za ich świadectwo wierności i miłości.
Dyrektor Biura Prasowego oznajmił na zakończenie, że wprawdzie zakończyło się nadzwyczajne zgromadzenie Synodu Biskupów nt. rodziny, ale rozpoczyna się szlak synodalny do zgromadzenia zwyczajnego, zaplanowanego na październik 2015, również poświęconego rodzinie. Relatio Synodi będzie dokumentem przygotowawczym do tego wydarzenia – dodał ks. Lombardi.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.