Jakub Szymczuk, Michał Matys, Anna Dudzińska i Łukasz Kowalski zostali laureatami IV edycji nagrody PAP im. Ryszarda Kapuścińskiego dla autorów rzetelnych, obiektywnych i poprawnych warsztatowo informacji: tekstów, relacji radiowych, telewizyjnych i fotografii.
Ogłoszenie nazwisk laureatów odbyło się we wtorek podczas gali w Pałacu na Wyspie w Łazienkach Królewskich.
W kategorii materiał fotograficzny laureatem został Jakub Szymczuk za fotoreportaż „Czarny czwartek” ("Gość Niedzielny", 2.03.2014). Pod taką nazwą przeszedł do historii Ukrainy 20 lutego 2014 r., kiedy doszło do największych walk między antyrządowymi demonstrantami a ukraińskimi siłami bezpieczeństwa. Protesty zwolenników integracji europejskiej Ukrainy przeciw rządom prezydenta Wiktora Janukowycza trwały na Majdanie Niepodległości od listopada 2013 r. – w lutym doszło do krwawych starć między demonstrantami a wojskiem, policją i snajperami. W "Czarny czwartek" na ulicach Kijowa zginęło ok. 70 osób.
- Brałem udział w wydarzeniu historycznym, na pewno najważniejszym wydarzeniu we współczesnej historii Ukrainy. To wszystko, co obserwujemy na Ukrainie dzisiaj, jest pokłosiem tego, co działo się na kijowskim Majdanie. A kulminacją tamtych wydarzeń był właśnie "czarny czwartek". Dla mnie jest ważne, że wydarzenia na Majdanie są kontynuacją tego, co wydarzyło się na początku lat 80. w Polsce; tego, co przeżywało pokolenie moich rodziców - powiedział Jakub Szymczuk. Fotoreporter, urodzony w 1985 r. w Warszawie, fotografią prasową zajmuje się od 10 lat. Pracuje w "Gościu Niedzielnym". Jest laureatem wielu nagród, między innymi Zdjęcia Dekady Grand Press Photo oraz autorem wielu wystaw, m.in. w Parlamencie Europejskim.
W kategorii materiał wideo nagrodę otrzymał Łukasz Kowalski za materiał „Egzamin z człowieczeństwa” (TVP II, 4.02.2014). Nagroda PAP im. Ryszarda Kapuścińskiego przyznawana jest co roku autorom najbardziej rzetelnych, obiektywnych i poprawnych warsztatowo informacji - zarówno tekstów, jak i relacji radiowych, telewizyjnych oraz fotografii. Na każdego z laureatów czeka 20 tys. zł.
- Istnienie tej nagrody jest szczególnie ważne w dzisiejszej rzeczywistości, która dla dziennikarzy jest trudna. Przypadki dziennikarzy, którzy sprzeniewierzają się ideałom patronującym tej nagrodzie, czynią tę pracę szczególnie trudną dla tych, którzy wykonują ją dobrze i uczciwie. Jestem głęboko przekonana, że większość dziennikarzy to mądrzy i uczciwi ludzie, którzy mają świadomość wielkiej siły tego zawodu i siły oddziaływania społecznego, kształtowania postaw społecznych, edukacji - powiedziała podczas uroczystości minister kultury i dziedzictwa narodowego Małgorzata Omilanowska. - To wspaniale, że potrafimy się spotkać, wspominając Ryszarda Kapuścińskiego, i przyznawać nagrody ludziom, którzy wykonują ten zawód w najlepszy sposób, szczególnie w tej dziedzinie, jaką jest reportaż, który wymaga szczególnej rzetelności, ale też takich cech, jak obiektywizm, prawda, uczciwość i etyka w stosunku do zasad. (...) Dobre dziennikarstwo to sól współczesnego świata XXI w., w którym to, o czym nie poinformowano - nie istnieje - dodała minister.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.