Jak co roku w Wielki Piątek w całym Kościele będą zbierane ofiary na potrzeby Kościoła w Ziemi Świętej. Kard. Leonardo Sandri, prefekt Kongregacji dla Kościołów Wschodnich już teraz apeluje do wszystkich o wspaniałomyślność i uwzględnienie szczególnie trudnej sytuacji chrześcijan na Bliskim Wschodzie.
„Zawsze powinniśmy okazywać bliskość naszym braciom na Bliskim Wschodzie – powiedział Radiu Watykańskiemu kard. Sandri. – Teraz tym bardziej, że doświadczają oni straszliwych cierpień i prześladowań. Chcę jednak podkreślić, że ci nasi bracia katolicy, ale też i prawosławni wnoszą w tę beznadziejną sytuację światło nadziei. Tę nadzieję budzą męczennicy, ekumenizm krwi, który przemawia do wszystkich. Jestem pewny, że z tego cierpienia i z tego męczeństwa wyrośnie pokój, nowy świat oparty na solidarności między wszystkimi religiami i wszystkimi mieszkańcami regionu. O to się modlimy. Taka jest też nasza nadzieja, której nigdy nie możemy utracić”.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.