Irackie siły bezpieczeństwa wyzwoliły Tikrit z rąk dżihadystów z Państwa Islamskiego (IS) - poinformował we wtorek na Twitterze premier Iraku Hajder al-Abadi, miesiąc po rozpoczęciu operacji odbijania tego strategicznego miasta w środkowej części kraju.
"Siły irackie doszły do centrum miasta i zawiesiły iracką flagę" - poinformował rzecznik rządu Rafid Dżaburi.
Nie wiadomo, czy bojownicy IS wciąż bronią swych niektórych pozycji - zastrzega agencja AFP, zwracając uwagę, że siły irackie muszą jeszcze wypełnić trudne zadanie rozbrajania ładunków wybuchowych pozostawionych w mieście przez IS.
Wcześniej we wtorek premier informował, że irackie wojsko wspierane przez szyickie grupy paramilitarne i sunnickich bojowników plemiennych zajęły centrum Tikritu po odbiciu z rąk IS południowych i zachodnich sunnickich części miasta.
Zakrojona na dużą skalę operacja przejmowania kontroli nad rodzinnym miastem Saddama Husajna z rąk islamistów rozpoczęła się 2 marca. Po dwóch tygodniach została jednak zawieszona z powodu zaminowania przez dżihadystów całego miasta. Irackie władze domagały się większej pomocy z powietrza. 25 marca irackie lotnictwo i koalicja pod dowództwem USA przeprowadziły wspólne naloty na kompleks pałacowy w Tikricie, służący za kwaterę dowódców Państwa Islamskiego.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.