Syria: chrześcijanie czekają na koniec pasji

Jesteśmy na drodze krzyżowej - mówią syryjscy chrześcijanie.

Dramatycznie przebiegają święta wielkanocne w krajach, gdzie chrześcijanie są prześladowani. W Syrii wyznawcy Chrystusa są w pełni świadomi, że mają udział w męce swego Pana. Chcą przy tym mieć nadzieję, że ich droga krzyżowa dobiega już końca – mówi nuncjusz w Damaszku, abp Mario Zenari.

„Jak wiadomo, Syria weszła w piąty rok wojny – powiedział Radiu Watykańskiemu papieski dyplomata. – Jesteśmy na drodze krzyżowej. Najbardziej ciąży nam to, że nie wiemy, na jakim etapie tej drogi jesteśmy. Mamy nadzieję, że to już ostatnia stacja, która poprzedza przełom zmartwychwstania. A może jesteśmy dopiero gdzieś przy piątej stacji? Ta niepewność bardzo nam ciąży, negatywnie wpływa na jakość codziennego życia. Wciąż nie widzimy końca naszych cierpień. Miejscowi chrześcijanie bardzo umocnili się w wierze, nawet jeśli wielu z nich zdecydowało się na emigrację. Jednak ci, którzy pozostali, odznaczają się naprawdę silną wiarą, często można ich zobaczyć w kościele, uczestniczą w liturgiach Wielkiego Tygodnia, błagając Boga o dar pokoju i pojednania”.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
28 29 30 31 1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31
1 2 3 4 5 6 7
30°C Środa
wieczór
26°C Czwartek
noc
21°C Czwartek
rano
32°C Czwartek
dzień
wiecej »