Amerykański Kościół podejmuje coraz większe starania, aby chronić dzieci przed molestowaniem - podaje Radio Watykańskie. Na różne programy ochrony, szkolenia i kontrole wydano w ubiegłym roku ponad 23 mln dolarów, o dwa miliony więcej niż w roku poprzednim.
Dane te zawiera doroczny raport na temat wprowadzania w życie przyjętej przez amerykański episkopat w 2002 r. karty ochrony dzieci i młodzieży. Z raportu dowiadujemy się m.in., że w ubiegłym roku przeciwko katolickim diecezjom skierowano 10 nowych zarzutów o molestowanie osób nieletnich. Na jaw wyszło też 625 dawnych przypadków nadużyć, zazwyczaj sprzed kilkudziesięciu lat. W zdecydowanej większości ofiarami byli chłopcy. W tych przypadkach 83 proc. oskarżonych nie żyje, bądź nie pełni już posługi. Po raz pierwszy od czterech lat spadły, i to o 29 proc., wydatki diecezji na odszkodowania i pokrycie kosztów sądowych. Niemniej jednak wciąż stanowią one pokaźną sumę. W ubiegłym roku wydano na te cele ponad 374 mln dolarów. Na polecenie episkopatu w niemal wszystkich diecezjach USA przeprowadzane są regularne kontrole, które mają wykazać, na ile wprowadza się tam w życie zalecone mechanizmy ochronne. Kontrole te prowadzi niezależna firma. Ich wyniki w ubiegłym roku były bardzo pozytywne. Jedynie w czterech ze 185 badanych diecezji zauważono pewne niedociągnięcia.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.
Mieszkańców Ukrainy czeka trudna zima - stwierdził Franciszek.
W III kw. br. 24 spółki giełdowe pozostające pod kontrolą Skarbu Państwa zarobiły tylko 7,4 mld zł.
Uroczyste przekazanie odbędzie się w katedrze pw. Świętego Marcina w Spiskiej Kapitule na Słowacji.