Izrael otwarty dla Czarnych Hebrajczyków

Elyahkeem Ben Yehuda członek sekty Murzynów podających się za Żydów jako pierwszy otrzymał izraelskie obywatelstwo - poinformowała "Rzeczpospolita".

W ten sposób zakończył się czterdziestoletni konflikt państwa żydowskiego z Hebrajczykami – samozwańcami przybyłymi do Izraela z USA. Obecnie sekta liczy około 3 tysięcy członków. Czarni Hebrajczycy byli jedną z wielu sekt działających w latach 60. w Chicago. Uważali się za potomków jednego z plemion Izraela. Jeden z przywódców grupy ogłosił, że dostał we śnie polecenie od archanioła, aby „zaprowadzić jego lud do Ziemi Obiecanej” – wyjaśnia „Rzeczpospolita”. Pierwsza grupa czarnoskórych hebrajczyków wylądowała w Tel Awiwie w 1969 roku, wywołując konsternację izraelskich władz. Przybysze zaaklimatyzowali się w kraju. Grupa zaczęła rosnąć. Doszło do konfliktu z państwem, zwłaszcza że ich twierdzenie o żydowskim pochodzeniu uznano za absurd. Sekta oskarżała władze m.in. o rasizm. Stosunki zaczęły się poprawiać w latach 90. Murzynom pozwolono pracować i wstępować do wojska. W 2003 roku rząd dał im prawo stałego pobytu. Do dziś jednak wielu Izraelczyków sceptycznie odnosi się do Czarnych Hebrajczyków, głównie dlatego że uprawiają oni poligamię.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 1 2 3 4 5 6
17°C Wtorek
rano
25°C Wtorek
dzień
26°C Wtorek
wieczór
23°C Środa
noc
wiecej »