"Potrzebujemy dyskusji, ponieważ wydaje się, że Europa żyje tak, jak gdyby Boga nie było" - uważa bp Jan Tyrawa. Biskup bydgoski przewodniczył dyskusji pt. "Bóg jest - albo nie jest", która odbywała się w czwartek wieczorem w Wyższym Seminarium Duchownym.
Hierarcha uważa, że inne cywilizacje, kultury oraz inne cywilizacje nie mają problemu takiego jak Europa – nie kwestionują istnienia Boga. – Oczywiście, tam obecność Boga jest przeżywana inaczej niż w cywilizacji chrześcijańskiej. Europa mogła natomiast zakwestionować Boga, co jest szczególnym darem wolności. Jednak tę wolność przyniosło jej chrześcijaństwo – mówił biskup bydgoski. Według bp. Tyrawy, fenomenem postchrześcijańskim jest ateizm. – On mógł się pojawić dopiero tam, gdzie rozprzestrzeniło się chrześcijaństwo. Owo chrześcijaństwo pokazało przede wszystkim Boga transcendentnego. Tylko tak radykalnie rozumiany Bóg mógł być radykalnie zakwestionowany – dodał. Zdaniem biskupa bydgoskiego, ateizm jest rzeczywistością irracjonalną. – Ateizm nie potrafi odpowiedzieć na pytanie – jeżeli nie Bóg, to co? Jeżeli nie Bóg, to na czym polega sens życia? Ateizm zadawala się tym, że skoro człowiek potrafi wyprodukować krzesło i Bóg w tym nie jest potrzebny, to go w ogóle nie ma. Ale pytanie o Boga nie brzmi, skąd się wzięło krzesło, ale skąd się wzięła całość, a na to pytanie ateizm odpowiada, że to go nie interesuje – zauważa. Według kanclerza Kurii Diecezjalnej w Bydgoszczy, ks. dr. Lecha Bilickiego, kwestionowanie obecności Boga w codziennym życiu jawi się jako coraz większy problem. Jego zdaniem, odpowiedź na pytanie, czy Bóg istnieje, można znaleźć w jednym z kazań, które wygłosił o. Raniero Cantalamessa z Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów. – Przywołał on sytuację z londyńskich autobusów, na których umieszczono napisy „Boga prawdopodobnie nie ma. Przestań się zamartwiać i ciesz się życiem”. Jednocześnie uzasadnił, że na tak postawione pytanie odpowiedzią może być druga alternatywa – „Jeśli Bóg jest, to co wtedy?” – powiedział kapłan. W dyskusji wzięli udział duchowni oraz świeccy reprezentujący ruchy i stowarzyszenia katolickie działające na terenie diecezji bydgoskiej. Kolejne spotkanie zatytułowano „Bardzo małe czarne dziury”. Podczas dyskusji z udziałem prof. Marka Abramowicza uczestnicy będą próbowali odpowiedzieć m.in. na pytanie: „Czy małe czarne dziury mogą być groźne dla życia na Ziemi?”. Początek 22 maja o godz. 19 w Kurii Diecezjalnej. jm / Bydgoszcz
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.