Niełatwemu tematowi budowania pokoju w Demokratycznej Republice Konga poświęcone jest krajowe forum tamtejszych chrześcijan.
W czasie spotkania, odbywającego się od 4 do 10 maja w stołecznej Kinszasie, dyskutowane są takie kwestie, jak formacja kompetentnej i odpowiedzialnej klasy politycznej, rola Kościoła w budowaniu demokracji, sprawiedliwość i bezpieczeństwo narodowe oraz szeroko rozumiane „dobre rządy”. Jako jedną z przyczyn trwającego od lat w regionie Nord Kivu konfliktu zarówno episkopat, jak i misjonarze wielokrotnie wskazywali rabunkową eksploatację znajdujących się na tym terenie bogactw naturalnych. By zapobiec rozprzestrzenianiu się tego procederu, amerykańscy senatorzy zaproponowali właśnie projekt ustawy reglamentującej zakup materiałów wykorzystywanych w wysokiej technologii, jak chociażby w produkcji telefonów komórkowych czy statków kosmicznych. Chodzi o to, by firmy nie mogły kupować, jak robią do tej pory, koltanu, złota czy uranu od pośredników, nielegalnie eksploatujących złoża. Obecnie stoją za tym zbrojne ugrupowania, które nie respektują środowiska (np. do wydobycia złota wykorzystują silnie toksyczne substancje chemiczne), a od zysków nie płacą najmniejszego podatku do państwowej kasy. Choć proceder ten wielokrotnie był potępiany jako jedna z przyczyn konfliktu w Kongu, wciąż po cichu jest on akceptowany przez światowe mocarstwa, które na wojnie zbijają własne interesy. Obecny projekt prawa miałby położyć kres tej praktyce, przynajmniej gdy chodzi o Stany Zjednoczone. bz/ rv
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.