Z powodu rekordowej suszy zbiorniki wodne Teheranu niemal puste.
Iran, a zwłaszcza jego stolica, Teheran, zmagają się tej jesieni z bezprecedensową suszą - przekazał portal BBC. Zbiorniki wodne w mieście są prawie puste, a w godz. 24-6 wodociągi nie dostarczają mieszkańcom wody - podał portal Iran International.
Prezydent Iranu Masud Pezeszkian ostrzegł w ubiegłym tygodniu, że jeśli wkrótce nie spadnie deszcz, zacznie się racjonowanie wody, a jeśli to nie wystarczy, "możemy być zmuszeni ewakuować Teheran" - przypomniała BBC w niedzielę.
Wypowiedź tę skrytykowały irańskie media, a były burmistrz Teheranu Golamhosejn Karbaszi określił ją jako "jakiś żart" i ocenił, że "ewakuacja Teheranu nie ma żadnego sensu".
Obecnie rząd pokłada nadzieje w deszczach, które mogą nadejść późną jesienią, ale prognozy pogody nie są obiecujące. Władze zapowiedziały również kary dla gospodarstw domowych i przedsiębiorstw zużywających nadmierne ilości wody.
Poziom wody w zbiornikach, z których korzysta stolica Iranu, są rekordowo niskie. Meteorolodzy twierdzą, że kraj wszedł w jeden z najsuchszych okresów w ciągu ostatnich 50 lat, z opadami deszczu mniejszymi o ponad 85 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem. Krajowe centrum kryzysowe ds. suszy oceniło sytuację jako "poważną" i ostrzegło, że przez co najmniej 10 dni nie przewiduje się znaczących opadów.
W Meszhedzie, drugim co do wielkości mieście Iranu, władze również biją na alarm. Dyrektor generalny tamtejszej spółki wodno-kanalizacyjnej Hosejn Esmeilian przekazał, że w głównym miejskim zbiorniku poziom wody spadł poniżej 3 proc.
BBC zauważyła, że nawet najwyższy przywódca duchowo-polityczny Iranu, ajatollah Ali Chamenei, przez ostatnie kilkanaście lat wielokrotnie przyznawał, że zagrożenie jest brakiem wody rośnie.
Dziś Teheran, jego miasto satelickie Karadż oraz Meszhed - zamieszkane przez łącznie ponad 16 mln ludzi - stoją w obliczu realnego zagrożenia wyczerpaniem dostępnej wody.
Zdaniem Alego Moridiego z teherańskiego uniwersytetu SBU kryzys wodny w Iranie wynika nie tylko z suchego klimatu, ale również z braku współpracy między instytucjami państwowymi a środowiskiem naukowym. W wypowiedzi dla portalu Iran International zauważył, że wraz z wyczerpywaniem się wód gruntowych rośnie zasolenie gleby, a to wymusza migrację ludności ze wsi. Od 2013 roku około 10 mln rolników porzuciło farmy i przesiedliło się na obrzeża wielkich miast.
- Zmniejszenie zużycia wody w rolnictwie jest kluczowe, jeśli Iran ma przetrwać ten kryzys - powiedział Moridi.
W ciągu ostatnich 100 lat w Iranie doszło do eksplozji demograficznej. Liczba ludności podwoiła się w latach 1920-1960 (sięgnęła wtedy 20 mln), po czym wzrosła czteroipółkrotnie i obecnie przekracza 90 mln. Równolegle ze wzrostem liczby ludności odnawialne zasoby wody Iranu spadły o około 35 proc. - szacowali w ubiegłym roku analitycy think tanku Atlantic Council.
Głównymi celami są schronienia dla osób przesiedlonych oraz domy cywilne.
Sarkozy po raz kolejny przekonywał, że nie dopuścił się czynów, za które został skazany.
Czy zginęła z powodu tego, co było w tle na jednym z jej filmików?
Expres TATRAN jadący z Koszyc do Bratysławy najechał na tył pociąg Nitra-Bratysława.