Rzecznik praw obywatelskich Irena Lipowicz podjęła sprawę zawieszenia w Centrum Zdrowia Dziecka eksperymentalnego leczenia padaczki środkami zawierającymi marihuanę - poinformowało we wtorek PAP Biuro RPO. Rzecznik chce m.in. uzyskać informacje w tej sprawie.
"W związku z doniesieniami medialnymi Rzecznik Praw Obywatelskich podjął z urzędu sprawę zakazu stosowania medycznej marihuany w terapii pacjentów Centrum Zdrowia Dziecka w Międzylesiu" - powiedziała Justyna Zarecka z zespołu współpracy międzynarodowej i kontaktów z mediami Biura RPO. Dodała, że w tej sprawie zostały już przygotowane pisma, które RPO skieruje do kilku podmiotów.
"W zależności od uzyskanych odpowiedzi w Biurze RPO będzie prowadzona analiza, jakie podjąć dalsze kroki w sprawie. Ponieważ we wtorek tych pism nie wysłano, nie chcemy jeszcze ujawniać ich adresatów" - dodała Zarecka.
W poniedziałek dyrekcja CZD poinformowała, że z powodu braków formalnych zawieszono prowadzone przez jednego z lekarzy eksperymentalne leczenie padaczki środkami zawierającymi marihuanę. "Stosowanie niestandardowych terapii wymaga nadzoru i musi się odbywać w zgodzie z prawem" - wskazało CZD.
Centrum podkreśliło, że terapie przeciwpadaczkowe, oparte na lekach niesprawdzonych, szczególnie niesprawdzonych u dzieci, wymagają spełnienia określonych wymagań. Tymczasem, jak mówiła zastępca dyr. CZD prof. Katarzyna Kotulska-Jóźwiak, dr Marek Bachański - neurolog z Kliniki Neurologii i Epileptologii - dotychczas ich nie dopełnił.
Zastępca dyrektora CZD poinformowała, że dr Bachański, który stosował pochodne kanabinoidów u dziewięciu pacjentów, został poproszony o wstrzymanie działań oraz wystąpienie do komisji etycznej o opinię i zgodę, ale bezskutecznie. Jak podkreśliła, prowadzenie eksperymentu bez zgody komisji etycznej jest działaniem nielegalnym. Dodała, że przeprowadzony audyt dokumentacji pacjentów wykazał braki w informacjach o tym, w jaki sposób leczenie wpływało na liczbę napadów padaczkowych. Dr Bachański złożył w ubiegłym tygodniu wniosek o urlop do 27 sierpnia.
"Jesteśmy otwarci na próby stosowania leków, które są lekami niesprawdzonymi, ale mają pewne przesłanki do stosowania u chorych z chorobami inaczej niemożliwymi do leczenia; tyle tylko, że chcemy to prowadzić tak, by zapewnić pacjentom bezpieczeństwo" - podkreślała Kotulska-Jóźwiak.
Poniedziałkowa "Gazeta Wyborcza" podała, że Bachański "dostał zakaz leczenia medyczną marihuaną". Na łamach gazety lekarz zapewnił, że złożył część wyników badań i dopiero niedawno dostał polecenie, by je uzupełnić. Lekarz mówił, że chciał zrobić badania na 75 osobach, ale dyrekcja zaproponowała o wiele mniejszą grupę, co jego zdaniem miałoby marginalne znaczenie naukowe.
Premier Ewa Kopacz zapowiedziała w poniedziałek, że będzie rozmawiać z ministrem zdrowia na temat projektu ustawy o badaniach klinicznych. Jak podkreśliła, leki, które zawierają elementy konopi indyjskich, są w Polsce dopuszczane na rynek po badaniach klinicznych.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.