Czyli taki, po którym rodząca nazywa położną aniołem a lekarza cudotwórcą - mówi dr Emilia Lichtenberg-Kokoszka.
Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość
Kobieta, która nie wspomina porodu jako traumy chętniej zdecyduje się na kolejne dziecko - przekonuje Emilia Lichtenberg-Kokoszka
Innowacyjny i autorski Program Indywidualizacji Opieki Okołoporodowej przedstawiła opolskim położnym i lekarzom dr Emilia Lichtenberg-Kokoszka, położna i pedagog z Uniwersytetu Opolskiego opracowała w trakcie badań do pracy habilitacyjnej.
- Wnioski, do jakich wtedy doszłam, dotyczące tego co jest najistotniejsze dla badanych, były nawet dla mnie zaskoczeniem. Zmiany w psychospołecznym podejściu do opieki okołoporodowej następują już od 20 lat. Ta aplikacja to praktyczne narzędzie, które pozwoli określić indywidualne potrzeby kobiet przygotowujących się do porodu i odpowiedzieć na nie, usprawni komunikację, a w rezultacie wpłynie pozytywnie na ich otwartość prokreacyjną – podkreśla pomysłodawczyni.
Okazuje się bowiem, że wiele kobiet, zwłaszcza rodzących po raz pierwszy, nie wie czego spodziewać się po porodzie, nie potrafi rozpoznać i nazwać swoich oczekiwań a położne nie mają czasu, by je dobrze poznać. Nawet te bardziej świadome ciężarne są pełne wątpliwości i obaw, które nie zawsze potrafią wyartykułować, zaś złe nastawienie do samego porodu potęguje np. odczuwanie bólu. Z kolei negatywne czy wręcz traumatyczne przeżycia zniechęcają je do rodzenia kolejnych dzieci.
Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość
Na spotkanie przybyli przedstawiciele szpitali z regionu
Pierwszym i najważniejszym krokiem jest więc rzetelne wypełnienie przez kobietę ciężarną (oraz np. przez osobę towarzyszącą jej później podczas porodu) dość rozbudowanej ankiety. Pozwala ona określić jej predyspozycje psychiczne oraz sposób funkcjonowania w świecie, daje podpowiedź, jakiego rodzaju wsparcia będzie ona potrzebowała podczas porodu, przed i po nim.
- Chodzi o to, że jedna kobieta czuje się bezpieczniej, jeśli stale jest przy niej ktoś z personelu, czeka na wskazówki położnej a druga woli radzić sobie sama. Jedna czuje się zdolna urodzić siłami natury a u innej jeszcze przez rozwiązaniem widać, że będą z tym kłopoty – tłumaczy dr Lichtenberg-Kokoszka. Wyniki ankiety pozwalają też lepiej przewidzieć konieczność wykonania cesarskiego cięcia, wynikającą z predyspozycji psychospołecznych rodzącej.
Badanie zgodności przy niektórych pytaniach umożliwia określenie wiarygodności zakreślonych odpowiedzi a wykonanie testu na początku ciąży daje czas na zmianę nastawienia.
Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość
Prócz położnych o założeń IOO słuchali także lekarze
Na podstawie wyników ankiety program automatycznie przekształca dane w potrzeby i sugestie okołoporodowe. Kolejnym etapem jest przekazanie personelowi medycznemu tych informacji. Mogą oni je wykorzystać na miarę możliwości placówki i jej pracowników. Same kobiety przyznają, że same nie potrafiłyby tak nazwać tych potrzeb, choć są one bardzo trafne. Sprawia to, że czują się bezpieczniej i mają większe poczucie „bycia dobrze zaopiekowaną”, co pozytywnie wpływa na poród.
- Wprowadzenie programu IOO jest dużym wyzwaniem dla wszystkich, jednak warto je podjąć. Działania te będą z pewnością wdrożone w naszym regionie. Wpisują się też bardzo dobrze w realizację programu Specjalnej Strefy Demograficznej. Mamy zamiar przedstawić je podczas ministrowi Marianowi Zembali podczas jego wizyty na Opolszczyźnie 13 sierpnia - podkreślał wicemarszałek Roman Kolek.
Jak podkreśla pomysłodawczyni, wdrożenie programu nie wiąże się z kosztami, największą trudnością jest konieczność zmiany myślenia i podejścia zarówno położnych, lekarzy jak i samych ciężarnych. Uzyskane korzyści warte są jednak podjęcia tego trudu.
Karina Grytz-Jurkowska /Foto Gość
Prelegentka, jej współpracowniczka a także marszałek Roman Kolek mówili o długofalowych korzyściach.
Już wkrótce na stronie internetowej Urzędu Marszałkowskiego (www.opolskie.pl) ukaże się zakładka, w której można będzie znaleźć ankietę oraz listę szpitali, które wezmą udział w projekcie. Informacje odnośnie programu IOO zostaną przekazane do opolskiego NFZ oraz szpitalnym oddziałom położniczym, lekarzom i poradniom. Planowane są także szkolenia dla położnych, w tym także dla położnych środowiskowych a dla szpitali oraz placówek zajmujących się edukacją zdrowotną ciężarnych, zainteresowanych wprowadzeniem programu Indywidualizacji Opieki Okołoporodowej także przeszkolenie na miejscu, pod okiem dr Emilii Lichtenberg-Kokoszki.
Zainteresowanie realizacją tego programu w swoich placówkach wyraziły już szpitale w Opolu, Strzelcach Opolskich, Prudniku i Krapkowicach.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.