Z apelem, by nie publikować prywatnych listów od i do Jana Pawła II zwrócił się na antenie Radia eR abp Józef Życiński. W audycji „Pasterski kwadrans" metropolita lubelski uznał, że drukowanie papieskich listów to wyraz narcyzmu i próba zaistnienia.
Abp Życiński nawiązał na antenie diecezjalnego Radia eR do gorących komentarzy w mediach, jakie pojawiły się w związku z publikacją listów od Jana Pawła II przez dr Wandę Półtawską, wieloletnią przyjaciółkę Karola Wojtyły. Metropolita zwrócił uwagę, że Jan Paweł II starał się wszystkich korespondentów traktować z szacunkiem. „Nigdy ich nie karcił, nie powiedział, że to, co pisali w liście jest niedojrzałe, niepoważne czy nie da się utrzymać. Okazywał swoją kulturę i zasłuchanie w dramat człowieka” - stwierdził arcybiskup. Dlatego jego zdaniem kiedy dziś treść takiego listu wyrwie się z kontekstu, „da się do druku tyko czyjś mentorski komentarz, pouczający co Kościół powinien zmienić, wtedy może wyglądać, że gdy Jan Paweł II nie protestuje to podziela takie poglądy” - stwierdził abp Życiński. Jak podkreślił hierarcha w internecie, gdy tylko pojawiła się wiadomość o listach opublikowanych przez dr Półtawską natychmiast zrodziła się atmosfera domysłów, insynuacji i ostrych polemik. „Nasz szacunek dla duchowego i kulturowego dziedzictwa Jana Pawła II winniśmy okazywać unikając podobnej atmosfery” - powiedział. Zachęcał przy tym, by posiadane papieskie listy traktować jak wielką świętość i ważną pamiątkę. „Nie oddawajmy ich do druku mimo, że wiele osób to uczyniło. W drukowaniu papieskich listów jest wyraz narcyzmu, chciałoby się zaistnieć, że Ojciec Święty właśnie mnie obdarzył szczególnym zaufaniem i dzielił się pewnymi problemami w swoich listach. Umiejmy z tego zrezygnować” - prosił abp Życiński. Na zakończenie apelował, by nasza modlitwa o beatyfikację papieża i nasze wyciszenie, w którym nie chcemy błyszczeć, były wyrazem ofiary, którą wniesiemy w proces beatyfikacyjny Jana Pawła II.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.
Mieszkańców Ukrainy czeka trudna zima - stwierdził Franciszek.
W III kw. br. 24 spółki giełdowe pozostające pod kontrolą Skarbu Państwa zarobiły tylko 7,4 mld zł.