Talibowie kupują pakistańskie dzieci, by wykorzystywać je w zamachach samobójczych - poinformował minister spraw wewnętrznych Pakistanu Rehman Malik, donosi dziennik "Polska".
Terroryści wykorzystują biedę wieloletnich rodzin w ubogich rejonach kraju. Za dziecko płacą od 500 do 25 tysięcy dolarów. Dzieci zostają wykorzystane przez nich do przeprowadzenia zamachu samobójczych. Nie mają pojęcia, w jakiej roli wykorzystają je ekstremiści. Minister spraw wewnętrznych Pakistanu Rehman Malik podkreśla, iż w obecnej sytuacji Pakistan musi doprowadzić do końca ofensywę przeciw talibom gdyż jej wstrzymanie oznaczałoby poddanie się woli terrorystów, informuje "Polska" W ostatnim talibowie zaczęli przeprowadzać coraz liczniejsze zamachy wykorzystujące samobójców. Są one odpowiedzią talibów na operacje prowadzone przez armię w Dolinie Swat, a także na graniczących z Afganistanem terytoriach wolnych plemion pasztuńskich. Politycy pakistańscy ostrzegają, iż ekstremiści, uciekając przez siłami rządowymi, mogą zacząć przenikać do krajów sąsiedzkich, w tym także do Indii oraz zdestabilizowanego wewnętrzną walką polityczną Nepalu, podaje "Polska".
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"