Pracownicy Watykanu zostali odcięci od popularnych portali społecznościowych, takich jak Facebook i MySpace.
Gdy próbują się z nimi połączyć ze swoich komputerów w czasie pracy, na ekranie pojawia się komunikat informujący, że żądana strona nie może być wyświetlona. Uniemożliwienie pracownikom dostęp do portali społecznościowych w czasie pracy jest „zwyczajnym i roztropnym” posunięciem, stosowanym w wielu instytucjach na całym świecie – wyjaśnił ks. Federico Lombardi. Dyrektor watykańskiego Biura Prasowego powiedział amerykańskiej agencji CNS, iż „nie ma w tym nic zaskakującego”. Poinformował, że - tak jak wielu innych pracodawców - Watykan zainstalował zapory sieciowe, aby pracownicy nie mieli internetowego dostępu także do pornografii, hazardu i jakichkolwiek innych stron zawierających „niewłaściwe treści”.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.