Benedykt XVI wezwał w środę podczas audiencji generalnej w Watykanie do "obrony dzieci - ofiar przemocy, w tym przemocy zbrojnej".
Zwracając się do wiernych zgromadzonych na Placu Św. Piotra, papież mówił o swej bliskości wobec "wszystkich dzieci świata, zwłaszcza zaś tych, których udziałem jest strach, opuszczenie przez bliskich, głód, nadużycia, choroba i śmierć". Zwierzchnik Kościoła katolickiego zapewnił, że zawsze jest blisko tych "nieletnich ofiar", o których "pamięta w swych modlitwach". Benedykt XVI, zwracając się do księży powiedział, że "w zglobalizowanym świecie coraz mniej ma się na uwadze sacrum, a coraz bardziej funkcjonalność i efektywność działania, co stwarza ryzyko dla katolickiej koncepcji kapłaństwa, również wewnątrz samego Kościoła". Przechodząc do kwestii pracy kapłanów na świecie, papież wezwał ich, aby nie ograniczali się do "samych tylko słów", lecz by "zatracali się w Chrystusie, jak mawiał Święty Paweł". Według słów Benedykta XVI, duchowni, którzy myślą o swej pracy jedynie w kontekście społecznej posługi dla wspólnoty, zapominają o "sakramentalnym wymiarze Eucharystii". Na zakończenie audiencji papież zaapelował o uwolnienie "osób uprowadzonych w strefach konfliktów".
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.