Polskie prawo nie dyskryminuje homoseksualistów. Natomiast wprowadzenie postulatów organizacji gejowskich mogłoby oznaczać dyskryminację heteroseksualnej większości – pisze Tomasz Pietryga w "Rzeczpospolitej".
„Rosnące żądania organizacji gejowskich wynikają więc albo z nieznajomości obowiązującego w Polsce prawa, albo z niechęci do jego poznania”.
Ustosunkowując się do żądań organizacji gejowskich publicysta „Rz” zauważa, iż: prawo cywilne pozwala na kształtowanie np. relacji majątkowych między partnerami tej samej płci. W kwestii pracy unijne przepisy antydyskryminacyjne dają mniejszością seksualnym często mocniejsze gwarancje niż osobom heteroseksualnym.
Mitem jest też odmowa prawa uzyskania informacji o stanie zdrowia partnera (reguluje to ustawa o zawodzie lekarza. Art. 31 ust. 1 uzależnia udzielenie takiej informacji od zgody pacjenta) jak ograniczenia w prowadzeniu wspólnego konta bankowego („od ponad dziesięciu lat w prawie bankowym istnieje pojęcie tzw. rachunku wspólnego - oferuje go większość banków”, przypomina publicysta „Rz”). Jeśli chodzi o rozliczenia podatkowe, spadki i darowizny osoby homoseksualne obowiązują takir same zasady jak innych obywateli, oraz osoby żyjące w konkubinacie.
„Przepisy faworyzują tu rodziny, ale cel jest oczywisty – chodzi o nieobciążanie wspólnie wypracowanego majątku, który jest przekazywany z pokolenia na pokolenie” zauważa Pietryga. „Małżeństwo jest fundamentem społeczeństwa, państwo daje mu pewne przywileje w związku z kształtowaniem polityki prorodzinnej. Przyrównywanie tej instytucji ze związkami partnerskimi nie ma sensu”
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.