Na Ukrainie zorganizowano pierwszą w historii tamtejszego prawosławia procesję motorową. Jej hasło brzmi: „Akcja historycznego pojednania – święta procesja w 300. rocznicę Bitwy pod Połtawą”.
Uczestnicy, otrzymawszy 7 lipca błogosławieństwo metropolity kijowskiego, wyruszyli ze stolicy Ukrainy, przejechali przez Połtawę i Zaporoże, docierając dziś do Sewastopola. Metropolita Włodzimierz pobłogosławił także krzyż kamienny z napisem „Wieczna pamięć żołnierzom, którzy oddali życie za wiarę i Ojczyznę”. Jako pomnik ustawiono go na polu pamiętnej bitwy. 8 lipca 1709 r. wojska cara Piotra Wielkiego pokonały armię króla Szwecji, Karola XII. Zwycięstwo to uważa się za przełom w Wielkiej Wojnie Północnej. „Mieliśmy już procesje w powietrzu, na wodzie, po nadbrzeżu, ale nie na motorach” – zauważył, błogosławiąc cyklistów, metropolita. Procesję zorganizował ordynariat polowy Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Moskiewskiego, we współpracy m.in. z Kijowskim Moto-Klubem i międzynarodowym klubem cyklistów „Nocne Wilki”.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.